PO złoży do NIK wniosek o kontrolę w stadninach koni arabskich. Wielichowska: „Pride of Poland” zawsze przynosiła dumę, prestiż i zyski. Dziś – skandale, straty i wielki wstyd

Aukcja koni „Pride of Poland” zawsze przynosiła Polsce dumę, prestiż i milionowe zyski. Dzisiaj przynosi skandale, straty i wielki wstyd. W 2015 roku na aukcji zostały sprzedane 24 konie za 4 mln euro, w tym jedna klacz za prawie 1,5 mln euro. Rok 2016 przyniósł wielki skandal i za sprawą Platformy Obywatelskiej jest to w prokuraturze. Do dziś czekamy na roztrzygnięcia. Mieliśmy do czynienia z podstawionymi kupcami. W 2017 zostało sprzedanych tylko 6 koni za 410 tys euro. Rok 2018 przyniósł sprzedać pięciu koni, w tym jednego kucyka, za 501 tysięcy euro. Na naszych oczach dochodzi do niszczenia marki. To PiS-owi wychodzi najlepiej. Na aukcjach pojawia się coraz mniej koni, promocji nie ma w ogóle. Bilans trzech lat rządów PiS-u w tej sprawie to 10-krotny spadek przychodów z „Pride of Poland” – mówiła na konferencji prasowej w Sejmie Monika Wielichowska z Platformy Obywatelskiej.

Niekompetencja osób zarządzających stadninami koni arabskich to jedno, ale te osoby podlegają przecież nadzorowi, zarówno Agencji Nieruchomości Rolnych, która dokonuje wyboru obsady kierowniczej tych stadnin, jak też ministerstwa rolnictwa. Wiemy, że od 2,5 roku trwa systematyczne niszczenie hodowli konia arabskiego w Polsce pod względem finansowym i jeśli chodzi o jakość hodowli i warunków, w jakich są zwierzęta pod opieką, pożal się Boże, menadżerów spod znaku PiS. PiS-owców trzeba zastąpić fachowcami” – dodawał rzecznik PO, Jan Grabiec.

Platforma złoży też wniosek od NIK o kontrolę „procesu niszczenia dobra narodowego, jakimi są stadniny hodowli koni arabskich”.