Live

Miller: UE staje się bezradna w sytuacji, w której chce operować skalpelem, a ma partnera, który wymachuje mieczem

Miller: UE staje się bezradna w sytuacji, w której chce operować skalpelem, a ma partnera, który wymachuje mieczem

UE staje się bezradna w sytuacji, w której chce operować skalpelem, a ma partnera, który wymachuje toporem albo mieczem. Właściwie wszystkie cele, które zakładał sobie PiS dot. zmian w sądownictwie, zostały osiągnięte. Mamy ustawę o sądach powszechnych, o KRS i o SN. To wszystko wchodzi w życie – stwierdził Leszek Miller w rozmowie z Piotrem Marciniakiem w „Faktach po faktach” TVN24.

Miller: Ordynacja do PE wymaga zmian. Ona jest pewnego rodzaju dziwolągiem

Miller: Ordynacja do PE wymaga zmian. Ona jest pewnego rodzaju dziwolągiem

Obowiązująca ordynacja do PE wymaga zmian. Ona jest zresztą pewnego rodzaju dziwolągiem. Wyborcy, którzy idą do urn w poszczególnych okręgach, nie wiedzą, ilu w ich okręgu jest mandatów do zdobycia. To się dopiero potem okazuje w wyniku skomplikowanego liczenia – stwierdził Leszek Miller w rozmowie z Piotrem Marciniakiem w „Faktach po faktach” TVN24.

Jaki: Zakładamy patrol śmieciowy, który będzie codziennie sprawdzał, jak wygląda sytuacja, zbierał zgłoszenia od mieszkańców i zgłaszał do ratusza

Jaki: Zakładamy patrol śmieciowy, który będzie codziennie sprawdzał, jak wygląda sytuacja, zbierał zgłoszenia od mieszkańców i zgłaszał do ratusza

Warszawa tonie w śmieciach. To, co się wydarzyło, jeżeli chodzi o zarządzenie odpadami, to tylko preludium. W Warszawie będzie dużo gorzej. Jesteśmy dzisiaj na Mokotowie, który jeszcze raz cały był w śmieciach. Jak się dowiedzieli, że robimy tu konferencję prasową, to zaraz wezwali śmieciarki, ale jak widać gołym okiem, te śmieciarki nie są w stanie pomieścić śmieci, które znajdują się na Mokotowie. Jakbym był złośliwy, to bym powiedział, że jeszcze nie jestem prezydentem, a już jestem skuteczny. Moja konferencja i Mokotów na chwilę jest czysty, ale tu nie chodzi o to, żeby Mokotów na chwilę był czysty, tylko żeby stosować rozwiązania systemowe. Z Warszawy chcą nam zrobić drugi Neapol. Chcą zrobić miasto, które zamiast nowoczesną metropolią, będzie kojarzyło się z bałaganem śmieciowym – stwierdził Patryk Jaki na konferencji.

Nie możemy na to pozwolić. Nie możemy Warszawy zostawić nieodpowiedzialnym ludziom Hanny Gronkiewicz-Waltz i Rafała Trzaskowskiego. Dlatego zakładamy patrol śmieciowy, specjalną stronę internetową, profil na Twitterze Czysta Warszawa i patrol, który będzie codziennie sprawdzał, jak wygląda sytuacja śmieciowa w Warszawie, zbierał zgłoszenia od mieszkańców Warszawy i zgłaszał do ratusza, żeby natychmiast Warszawę usprzątać. Robimy to dlatego, że Warszawy nie można zostawić nieodpowiedzialnym ludziom, którzy chcą zrobić z Warszawy drugi Neapol – mówił dalej.

Czarzasty o PAD: Pierwszy prezydent, który zostanie skazany przez Trybunał Stanu

Czarzasty o PAD: Pierwszy prezydent, który zostanie skazany przez Trybunał Stanu

Jeśli nadal będzie tak, jak będzie ,to uważam, żę będzie znany z braku posiadania własnego zdania, całkowitej zależności od PiS-u, jednej partii, jego lidera oraz pierwszy prezydent, który zostanie przez Trybunał Stanu skazany – mówił Włodzimierz Czarzasty w „Ławie polityków” TVN24.

Kajdanowicz do opozycji: Jak słyszymy to, jak państwo się jednoczą, to jednak nie wiem czy jest się czego bać

Kajdanowicz do opozycji: Jak słyszymy to, jak państwo się jednoczą, to jednak nie wiem czy jest się czego bać

Chciałem pana zapytać, czy prezes Kaczyński wespół może z prezydentem Dudą przestraszyli się jakiejś większej koalicji, jednoczenia się, ale jak słyszymy to, jak państwo się jednoczą, to jednak nie wiem czy jest się czego bać – zwrócił się Grzegorz Kajdanowicz, prowadzący „Ławę polityków” w TVN24, do Ryszarda Czarneckiego. W ten sposób dziennikarz odniósł się do kłótni polityków opozycji w studiu.

Kamiński o wecie ordynacji: Nie wierzę, że to ustawka między PAD a Kaczyńskim

Kamiński o wecie ordynacji: Nie wierzę, że to ustawka między PAD a Kaczyńskim

[PiS] forsowało tę ordynację [do PE] tylko z jednego powodu, ponieważ Jarosław Kaczyński nie lubi być przez nikogo szantażowany. W wyborach europejskich realny próg jest 5%, liczony matematycznie do 350-360 tys. głosów. To oznacza, że bardzo wiele potencjalnie odśrodkowych formacji wewnątrz PiS bądź dookoła PiS nie mówię, że wystawiłoby swoje listy, ale miałoby twarde argumenty wobec Kaczyńskiego. Jeśli nie, to my zawsze możemy spróbować swoich sił. W związku z tym Kaczyński zrobił krok, z jego punktu widzenia też ryzykowny, bo wzmacniający ewentualnie Zjednoczoną Opozycję, ale najwyraźniej uznał, że dla niego największym niebezpieczeństwem jest z jednej strony Kukiz, a z drugiej strony Macierewicz, Radio Maryja, różne tego typu środowiska. Powiem szczerze, nie wierzę, że to ustawka między prezydentem Dudą a Kaczyńskim – mówił Michał Kamiński w „Ławie polityków” TVN24.

Czarnecki: Ewentualne weto ordynacji nie spowoduje jakichś perturbacji w relacjach między głową państwa a formacją rządzącą

Czarnecki: Ewentualne weto ordynacji nie spowoduje jakichś perturbacji w relacjach między głową państwa a formacją rządzącą

Nie jest to wykluczone, natomiast jak zawetuje [nowelizację ordynacji do PE], wtedy będziemy się do tego odnosić. Jedno jest pewne, to nie spowoduje jakichś perturbacji w relacjach między głową państwa a formacją rządzącą – mówił Ryszard Czarnecki w „Ławie polityków” TVN24.

Wendelich: Uważamy jako SLD, że naprawdę powinniśmy wszyscy pójść po rozum do głowy i zwłaszcza, rządzący powinni powiedzieć: dajmy spokój wymiarowi sprawiedliwości

Wendelich: Uważamy jako SLD, że naprawdę powinniśmy wszyscy pójść po rozum do głowy i zwłaszcza, rządzący powinni powiedzieć: dajmy spokój wymiarowi sprawiedliwości

– Uważamy jako SLD, że naprawdę powinniśmy wszyscy pójść po rozum do głowy i zwłaszcza, rządzący powinni powiedzieć: dajmy spokój wymiarowi sprawiedliwości. Opieszałość zamieniła się w jeszcze większą opieszałość, bo rozkołysaliście wymiar sprawiedliwości – mówił Jerzy Wenderlich w Woronicza 17.

Lichocka: To, co próbują przeprowadzić ludzie postkomuny to próba zmiany ustroju z demokratycznego na sędziokrację

Lichocka: To, co próbują przeprowadzić ludzie postkomuny to próba zmiany ustroju z demokratycznego na sędziokrację

– SN łamie Konstytucję mówiąc wprost, bo nie ma takiego przepisu. Grupa kilku sędziów SN nie stoi ponad systemem ustrojowym. To, co próbują przeprowadzić ludzie postkomuny to próba zmiany ustroju z demokratycznego na sędziokrację. To ciąg dalszy puczu, zamachu na wynik wolnych wyborów – mówiła Joanna Lichocka w Woronicza 17.

Wiceminister sprawiedliwości: Sąd powie: 500+ zawieszam na przykład? Nie można zawiesić ustawy. To jest nieistniejące orzeczenie

Wiceminister sprawiedliwości: Sąd powie: 500+ zawieszam na przykład? Nie można zawiesić ustawy. To jest nieistniejące orzeczenie

– Nie ma takiego kraju na świecie, gdzie zawieszanoby przepis, albo jedną ustawę. To by oznaczało, że władza sądownicza stoi ponad wszystkimi. Władza musi się równoważyć, bo inaczej jest anarchia. Sąd powie: 500+ zawieszam na przykład? Nie można zawiesić ustawy. To jest nieistniejące orzeczenie – mówił Michał Wójcik, wiceminister sprawiedliwości w Woronicza 17.

– Nie cofniemy się jeśli chodzi o reformę wymiaru sprawiedliwości – dodał Wójcik.