Jaki: Albo wybierzemy Trzaskowskiego i będziemy mieć Warszawę, która nie zamierza przepraszać za śmianie się z powstańców, albo wybierzemy opcję, która sprawi, że samorząd będzie się odwoływał do zasad patriotycznych

W Polsce jest tak, że są dwie najważniejsze grupy polityczne: grupa beneficjentów IIIRP i grupa, która odwołuje się do wartości patriotycznych. To są dwie grupy, które często mają przeciwstawne programy, myślą zupełnie inaczej” – mówił w Polskim Radiu 24 wiceminister Patryk Jaki.

Jak dodawał:

To jest kwestia świata wartości. Nie ma przypadku w tym, że było wielu prezydentów Warszawy, a to śp. Lech Kaczyński zbudował Muzeum Powstania Warszawskiego. Możemy wybierać w Polsce grupy, które są dumne z tej tradycji [patriotycznej], które się do niej odwołują albo grupy, które próbują wszystko zrobić, żeby podważyć sens przekazywania sobie kodu kulturowego, który jest silnie utożsamiany z dumą z Powstania Warszawskiego

W Warszawie mamy dwie możliwości. Pierwszy raz w życiu wczoraj zobaczyłem ten spot, mimo że on ma wiele lat. Jak człowiek pierwszy raz widzi ten spot, to nie wierzy, że można coś takiego nagrać. Oni kłamią. Tyle lat minęło od pwostania tego spotu i nadal nie przeprosili. To jest kwestia wyboru. Albo wybierzemy Rafała Trzaskowskiego i będziemy mieć Warszawę, która nie zamierza przepraszać za śmianie się z powstańców czy z rozstrzeliwania żołnierzy, albo wybierzemy opcję, która sprawi, że samorząd, prezydent Warszawy będzie się odwoływał z dumą do zasad i wartości [patriotycznych]” – przekonywał Jaki.