Jaki: Jak zostanę prezydentem Warszawy, takie miejsca jak klubokawiarnia Pożyteczna będą mogły czuć się bezpiecznie. Będą wspierane przez samorząd

Stoimy dzisiaj w kolejnym, przykrym symbolu rządów Platformy, Trzaskowskiego i Gronkiewicz-Waltz w Warszawie. Za moimi plecami zajmuje się klubokawiarnia Pożyteczna. To wyjątkowo miejsce w skali Europy. To miejsce, kawiarnia, gdzie jej ofertę tworzą i współtworzą głównie osoby niepełnosprawne. To miejsce, które utrzymuje się bez żadnych dotacji, po prostu na zasadach rynkowych. Pokazuje i udowadnia, że osoby niepełnosprawne mogą być przydatne w życiu społecznym, na co dzień w życiu ekonomicznym, gospodarczym w Warszawie, że są ważne dla naszego miasta. I otóż Hanna Gronkiewicz-Waltz i Platforma nie przedłużyła tej wspaniałej instytucji umowy na dzierżawę tego lokalu, co oznacza, że klubokawiarnia zniknie z mapy Warszawy. To gigantyczny skandal. To coś, co się w głowie nie mieści i jest to niestety polityka, którą Platforma prowadzi w Warszawie od lat. Mianowicie walka z tymi słabymi, słabszymi, a robienie wszystkiego, co się da, żeby pomóc tylko najsilniejszym, tzn. deweloperom. Gdyby tu był budynek deweloperski, to nie byłoby żadnego problemu. Jestem przekonany, że dalej to miejsce mogłoby funkcjonować, ale ponieważ to miejsce, które jest ważne dla osób niepełnosprawnych i bardzo popularne w Warszawie, wśród warszawiaków, to trzeba je zamknąć. Nigdy się na to nie zgodzę. Dlatego chciałem złożyć zobowiązanie, że jak zostanę prezydentem Warszawy, takie miejsca jak to będą mogły czuć się bezpiecznie. Ale nie tylko będą mogły czuć się bezpiecznie, będą wspierane przez samorząd warszawski. Dlatego że to też zadanie miasta, żeby pomagać osobom niepełnosprawnym, współuczestniczyć w życiu Warszawy, żeby te osoby nie czuły się wykluczone. Żeby wprost przeciwnie, czuły się potrzebne. Tak dzisiaj działają nowoczesne miasta. Wszystkie stolice, metropolie dbają o osoby niepełnosprawne, dbają o to, aby dostosować je do warunków życia gospodarczego danego miasta – stwierdził Patryk Jaki na briefingu.