Ikonowicz: Wystąpienie Komorowskiego też było na swój sposób chuligańskie jak zakłócanie spotkań Patryka Jakiego. To wyraz bezradności na brak poparcia

– To jest walka jednaj prawicy z drugą. Konserwatywnej z liberalną. Do prezydenta Komorowskiego przylgnął przydomek „gajowy” i to były bajania gajowego. Wystąpienie Komorowskiego też było na swój sposób chuligańskie jak zakłócanie spotkań Patryka Jakiego. To wyraz bezradności na brak poparcia. Poziom emocji stał się taki, że przeciętny Polak nie może na to patrzeć – mówił Piotr Ikonowicz w Woronicza 17.