Neumann pisze do Morawieckiego: Czy prawdą jest, że Poręba i Legutko brali udział w tajnych spotkaniach w siedzibie izraelskiego wywiadu nt. ustawy o IPN?

Od kilku dni w mediach możemy przeczytać czy usłyszeć informację o tym, że nagła nowelizacja ustawy o IPN była spowodowana rozmowami czy naciskiem prawdopodobnie izraelskich polityków, ale nie tylko rządu, ale też i służb specjalnych, Mosadu izraelskiego. Dowiadujemy się coraz nowych to informacji o tym, kto ze strony polskiej był uczestnikiem negocjacji. Dowiadujemy się o trybie prac nad tą ustawą, która budzi nasze wielkie nie tylko zdumienie, ale też jest powodem do zadania poważnych pytań na temat tego, kto pisze dla Mateusza Morawieckiego ustawy, kto jest autorem tych ustaw i w jaki sposób są procedowane. Dlatego dzisiaj kieruję pismo do premiera Mateusza Morawieckiego z żądaniem informacji dot. tego, czy prawdą jest, że europosłowie Poręba i Legutko brali udział w tajnych spotkaniach w siedzibie izraelskiego wywiadu nt. ustawy o IPN? Czy prawdą jest, że przywieźli z tych spotkań dokument, który stał się podstawą ustawy, którą później Mateusz Morawiecki przedstawiał jako własną, rządową? Chcemy zapytać na jakiej podstawie, jeżeli te dwie osoby brały udział w tych spotkaniach i rozmowach, na jakiej podstawie, pełnomocnictwa miały do prowadzenia rozmów w imieniu polskiego rządu, pomijając zupełnie MSZ, ambasadę polską i jakiekolwiek inne placówki dyplomatyczne. Chcemy się dowiedzieć, co było powodem tak dziwnego trybu przyjęcia tej ustawy przez rząd w trybie obiegowym wieczorem, kiedy ministrowie nie mieli okazji zapoznać się dokładnie z treścią, a na pewno nie mieli możliwości zapoznania się z tym, jak ta ustawa powstawała i kto był autorem tych zapisów. Chcemy wiedzieć, dlaczego tak pilnie procedowano w Sejmie te ustawę, mimo że od 20 lutego leży u marszałka Sejmu ustawa przygotowana przez Platformę, która problem tych zapisów, szkodliwych dla Polski, w ustawie o IPN rozwiązywała – mówił Sławomir Neumann na briefingu w Sejmie.

Jeżeli jest tak, że dzisiaj rządowi Morawieckiego ustawy piszą obce służby specjalne, to mamy potężny problem, jeżeli chodzi o proces legislacyjny i praworządność także w tym wymiarze tworzenia prawa w Polsce. To Pismo dzisiaj zostanie dzisiaj złożone do Mateusza Morawieckiego. Liczymy że w najbliższym czasie nam odpowie. Nie wykorzystał szansy, kiedy było posiedzenie Sejmu, kiedy można było rozmawiać te wszystkie wątpliwości, a one tylko narastają – dodał szef klubu PO.