Trzaskowski: Nie miałbym nic przeciwko temu, żeby tęcza wróciła na plac Zbawiciela

Tęcza była pozytywnym symbolem różnorodności i nie miałbym nic przeciwko temu, żeby tęcza wróciła na placu Zbawiciela. Natomiast na pewno to nie jest najważniejsza rzecz dla warszawiaków, która powinna dominować w kampanii. Rozumiem, że te środowiska, które paliły tęczę, którzy nawoływali do nienawiści, w tym mój szanowny konkurent, który odnosił się w sposób niesłychanie agresywny do tego typu przedsięwzięć chcą z tego zrobić główny temat kampanii. Warszawiacy naprawdę mają w tej chwili dużo więcej ważniejszych problemów na głowie, natomiast sama tęcza jest pozytywnym symbolem różnorodności – stwierdził Rafał Trzaskowski na briefingu w Sejmie.