Opioła: Poinformowaliśmy wcześniej szefów delegacji o tym, że mamy protest

Poinformowaliśmy szefów delegacji wcześniej o tym, że mamy protest. Dla nas to była też trudna sytuacja, dlatego że pierwszy raz jako Sejm znaleźliśmy się w takiej sytuacji, że organizujemy zgromadzenie parlamentarnego NATO i nie możemy w pełni go zorganizować tak, jak byśmy sobie tego życzyli. W związku z tym musieliśmy zmienić wszystkie ciągi komunikacyjne, kwestie związane z dwuletnimi przygotowaniami do sesji plenarnej. Po to, żeby zabezpieczyć z punktu widzenia bezpieczeństwa, zarówno protestujących i uczestników, i tak żeby sesja przebiegła w sposób normalny – mówił Marek Opioła w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w „Jeden na jeden” TVN24.