Celiński: Ciągle badam, czy jest szansa zbudowania sensownej alternatywy

– Dzisiaj nic nie mogę w tej sprawie powiedzieć – mówił Andrzej Celiński w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24, pytany o start w wyborach na prezydenta Warszawy. Jak dodał:

„Myślę, że chodzi o kilka rzeczy, z których najważniejsza jest prawdziwa alternatywa. Coś doprowadziło do tego stanu rzeczy, który mamy i należy szukać takich rozwiązań, które potrafią rzetelnie, zarówno w samorządach, jak i całym państwie, wyprowadzić nas z tego fatalnego zakrętu, na którym jesteśmy. Otóż ten klincz, jaki mamy między Platformą a PiS – nie relatywizuje, wiem, czym jest PiS, że w sprawach konstytucyjnych, państwa praworządnego, demokratycznego, nie ma porównania, ale w innych sprawach jest porównanie. Żołnierzy Wyklętych, IPN, WSI, nienawiści ciągle wzbudzanej w stosunku do lewicy, która nigdy po 1989 roku nie sprzeniewierzyła się regułom demokratycznym, podczas kiedy nie można tego o wszystkich partnerach z drugiej strony powiedzieć. Gdyby była szansa zbudowania sensownej alternatywy, to wtedy pewnie pan usłyszał by ode mnie odpowiedź absolutnie pozytywną, może nawet entuzjastyczną. Ale ja tę szansę ciągle badam, bo to zależy także od tej drugiej strony, która uważa, ze jest w stanie prowadzić taką politykę, w której kwestie społeczne będą sensownie traktowane, nie populistycznie, wyłącznie wyborczo, nie rozwalające mechanizmy rozwojowe kraju, ale jednak z wielką uwagą wobec tych grup społecznych, które po prostu wymagają daleko większego zainteresowania ze strony struktur państwa, zarówno rządowych, jak i samorządowych, na wszystkich możliwych szczeblach, aniżeli mamy do czynienia dzisiaj z tym”