„W 100-lecie niepodległości marszałek zhańbił Sejm”, „To w Chinach parlament zbiera się raz do roku” – wszystkie kluby opozycyjne krytykują Kuchcińskiego
„Są takie sprawy, które muszą być traktowane ponad politycznymi podziałami. Ograniczanie dostępu do polskiego parlamentu jest taką sprawą. Dotyka podstawowej zasady, czyli jawności życia publicznego, tego, żeby polscy obywatele mogli uczestniczyć w życiu publicznym. Jesteśmy tutaj, żeby zaprotestować przed blokadą Sejmu, po to, żeby wyrazić stanowczy sprzeciw wobec decyzji, która została zakomunikowana dosłownie kilka minut temu, że Sejm Dzieci i Młodzieży w tym roku się nie odbędzie. To wyjątkowy skandal” – mówił na konferencji prasowej w Sejmie Cezary Tomczyk z PO.
„W stulecie polskiej niepodległości marszałek Kuchciński zhańbił ten Sejm. Uniemożliwił dzieciom i młodzieży uczestniczenie w tak ważnym przeżyciu, bo oni do tego przygotowywali się od dłuższego czasu” – dodawał Marek Sowa z Nowoczesnej.
„Mamy do czynienia z sytuacją wyjątkową, skandaliczną wręcz, bo decyzją marszałka Sejmu i jego towarzyszy, powodem tej decyzji jest to, że PiS nie potrafi sobie poradzić z protestem w Sejmie, ukarane zostały dzieci. Ukarano uczniów szkół, których nie wpuszczono do Sejmu. 240 wycieczek zostało odwołanych. To wszystko zmierza w stronę Chin. To w Chinach parlament się zbiera raz do roku, a decyzje, które są wtedy procedowane i tak zapadają gdzieś indziej. Nie chcemy w Polsce takich sytuacji” – przekonywał rzecznik PSL, Jakub Stefaniak.
„Marszałek ma jeszcze przestrzeń do tego, żeby się z tego wycofać i apelujemy wszyscy, żeby marszałek zmienił decyzję” – dodawał Piotr Apel z Kukiz’15.