Brejza: Dostałem odpowiedź z KPRM. Za styczeń kilkunastu ministrów zwróciło nagrody. Czekamy na zwrot poprzednich

– 3 miesiące temu ujawniliśmy proceder lewych drugich pensji, wypłacanych pod pozorem nagród, które nie były tymi nagrodami. Były stałymi, drugimi pensjami w wysokości 6-7 tys., co miesiąc wypłacanymi czołowym politykom PiS, ministrom konstytucyjnym, również wiceministrom. Ta sprawa nie miała ujrzeć światła dziennego, ujrzała. Gdyby nie ujawnienie przez nas tych drugich pensji, wypłacaliby sobie przez najbliższe dwa lata. Proceder ogromny, ordynarny, wskazujący na zachłanność tej władzy. Chcemy jedno bardzo wyraźnie powiedzieć: zwrócić to należy do budżetu państwa, bo by to środki publiczne, bez podstawy prawnej wypłacane, bez uzasadnień, pozorowane nagrody, drugie pensje tak naprawdę. Chciałem podkreślić: za styczeń, wczoraj dostałem odpowiedź z KPRM, te środki kilkunastu ministrów zwróciło do budżetu KPRM. W budżecie KPRM te środki zostały zaksięgowane. Czekamy na zwrot nie tylko za styczeń, ale za kilkanaście miesięcy. Te pieniądze muszą wrócić do budżetu – stwierdził Krzysztof Brejza na konferencji przed KPRM.