Petru odchodzi z Nowoczesnej: Robię to z bólem serca, bo Nowoczesna to swego rodzaju moje własne dziecko, ale które dziś już podąża swoją własną drogą

Trzy lata temu o tej samej porze, między innymi z Joanną Scheuring-Wielgus i Joanną Schmidt, przygotowywaliśmy kongres założycielski Nowoczesnej. Zakładałem partię reform, partię progresywną, zdrowego rozsądku, która nie zgadza się na partyjniactwo, bylejakość i konformizm. Dziś, niestety, Nowoczesna w moim przekonaniu taką partią nie jest, dlatego podjąłem trudną dla mnie osobiście decyzję o tym, że dzisiaj opuszczam Nowoczesną” – mówił na konferencji prasowej przed Sejmem Ryszard Petru.

Czynię to ze smutkiem i żalem. To są bardzo ważne dla mnie trzy lata, ale nasi wyborcy oczekują ode mnie i od nas wyrazistości, jednoznaczności i szczerości, a tego nie ma. Wiem, że, niestety, dzisiaj Nowoczesna tego wyborcom tego, co gwarantowała trzy lata, nie oferuje. Robię to z bólem serca, bo Nowoczesna to swego rodzaju moje własne dziecko, ale które dziś już podąża swoją własną drogą” – dodawał.