Budka o odejściu Petru z Nowoczesnej: Jeżeli ktoś, niestety, ale własne ambicje stawia ponad wszystko, to źle w polityce kończy

Nowoczesna już jest bez Ryszarda Petru w nazwie. Jeżeli Ryszard Petru się pożegna, na pewno nie będzie to dobry sygnał dla samej Nowoczesnej, bo straci swojego założyciela, ale różne są koleje losu, różne są wybory. Wolałbym, żeby Ryszard Petru współpracował w formule, którą zaproponowaliśmy, bo w polityce tak jest, że liczy się zespół, drużyna, współdziałanie. Jeżeli ktoś, niestety, ale własne ambicje stawia ponad wszystko, to źle w polityce kończy. Jeżeli [Ryszard Petru] odejdzie z Nowoczesnej, to będzie to jego decyzja. Tam był demokratyczny wybór. Można lubić lub nie demokrację, ale demokracja ma to do siebie, że decyduje większość. Większość członków Nowoczesnej zdecydowała, że szefem powinna być Katarzyna Lubnauer. Cenię Ryszarda Petru, ale jeżeli ktoś przegrywa wybory, to powinien zakasać rękawy i pracować wspólnie z nowym liderem. Żałowałbym tego odejścia” – mówił w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w „Sednie sprawy” w Radiu Plus Borys Budka z PO.