PAD: Absolutnie nie jest niczyją intencją blokowanie świadectwa. Także tego, które jest trudne

Jest oczywiście wielka kontrowersja związana z ustawą o IPN. Tymi zmianami prawnymi, które zostały przeprocedowane przez polski parlament, nad którymi dzisiaj pochyla się polski TK. Ale chcę w obecności prezydenta jeszcze raz z całą mocą powiedzieć: nigdy nie było intencją polskich parlamentarzystów, polityków stworzenie takiej regulacji, która powodowałaby zablokowanie tego świadectwa. Wręcz przeciwnie. Chcieliśmy bronić prawdy historycznej i ja jako polski prezydent chcę tej prawdy historycznej bronić z całą mocą, także w tych elementach, w których jest ona trudna. Bo oczywiście, że zachowania ludzi w czasie II wojny światowej, Holokaustu były różne. Były także takie, których zaakceptować nie można, które trzeba potępić. I nie boję się o tym  mówić, ale były oczywiście i chwalebne. Były różne, tak jak trudna i dramatyczna była wtedy sytuacja Polaków na tych ziemiach, które były wtedy okupowane przez hitlerowskich Niemców, gdzie dokonano Holokaustu na narodzie żydowskim, ale gdzie mordowano także i Polaków, a za pomoc Żydom groziła kara śmierci. Ale nigdy nie było systemowej, instytucjonalnej wrogości wobec Żydów ze strony polskiego państwa. Wręcz przeciwnie. Byli obywatelami RP, z pełnym szacunkiem ze strony polskich władz, także tych, które działały w podziemiu w czasie II wojny światowej czy na emigracji w Londynie i starały się one bronić obywateli polskich narodowości żydowskiej. A Polskie Państwo Podziemne karało zdrajców, którzy wydawali Żydów, wyrokami śmierci. Taka jest prawda historyczna. Te zachowania były różne i musimy o tym mówić. Absolutnie nie jest niczyją intencją blokowanie świadectwa. Także tego, które jest trudne – mówił prezydent Andrzej Duda w Oświęcimu, na konferencji z prezydentem Izreala.