Cymański o obniżce uposażeń: Jestem wściekły. Mnie się to nie podoba i nie tylko mnie

To nie odwaga. To szaleństwo. Bo odwaga pozbawiona rozumu jest szaleństwem. Jestem wściekły, mnie się to nie podoba i nie tylko mnie. Uważam, że to w ogóle jest, żeśmy się w takie… wszyscy cała scena polityczna, bo w tej politycznej walce, gdzie nawet o swoje pensje potrafimy się nawzajem chlastać – jedni z drugimi i to w tym momencie szaleństwo doprowadziło do tego, że sprawa zaszła w taki daleki już teren, że prezes uznał, że jedynym wyjściem jest odwołanie się do starej maksymy łacińskiej „Vox populi, vox Dei”. I ta decyzja – ona nie budzi entuzjazmu” – mówił w Radiu Zet Tadeusz Cymański, pytany o to, czy powie prezesowi Kaczyńskiemu „nie” i czy zagłosuje przeciwko projektowi obniżającemu uposażenia parlamentarzystów.