Wassermann: Nie dajmy się wciągnąć w te podziały

Gdyby stanął [pomnik] 7-8 lat temu, wszyscy – myślę – uniknęlibyśmy tych sporów. To dla nas bardzo przykre, bo chciałabym chociaż jednej rzeczy, niczego więcej, żebyśmy przy śmierci i przy pomniku potrafili powstrzymać się od bolesnych, złych słów. A mam takie wrażenie, że dzisiaj politycy partii opozycyjnej bardzo chcą nakręcać siebie, a co za tym idzie dyskusję i społeczeństwo i bardzo proszę, apeluję, za pośrednictwem stacji: nie dajmy się wciągnąć, przy pamięci chociaż tego dnia, właśnie w te podziały – mówiła Małgorzata Wassermann w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w „Jeden na jeden” TVN24.