Szymański: Nikt nie spodziewał się, że Orban mógłby przegrać

Z całą pewnością [wygrana partii Orbana] jest to potwierdzenie polityki emancypacji Europy Środkowej, nie po to, by z kimkolwiek toczyć boje czy tworzyć napięcia, ale po to, by Europa Środkowa była dostrzeżona jako partner bardzo konstruktywny Europy, UE – mówił Konrad Szymański w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w „Jeden na jeden” TVN24. Jak dodał:

„Nikt dzięki Viktorowi Orbanowi na serio w polityce węgierskiej europejskiego wyboru Węgrów nie podważa i to olbrzymia zaleta, ponieważ wiemy, że w wielu innych krajach Europy Zachodniej, często krajach założycielskich UE ten wybór europejski jest podważany i to przez partie, które osiągają dobre, wysokie wyniki wyborcze przez partie, bez których często nie sposób rządzić”

Zależy, jakie będą okoliczności, potrzeby. Z całą pewnością nasze porozumienie polityczne w wielu sprawach sięga głębiej. Trwa na tyle długo, że dotyka również osobistych więzi polityków – stwierdził wiceszef MSZ, pytany o ewentualny przyjazd Orbana do Polski przed wyborami samorządowymi. Jego zdaniem „nikt nie spodziewał się, że Orban mógłby przegrać te wybory”.