Trzaskowski: Życzyłbym sobie, żeby jak najwiecej odcieni lewicy mogło się z nami porozumieć

„W programie Nowoczesnej jest parę takich tematów, które my też na pewno będziemy chcieli podjąć, kwestia ładu przestrzennego, w związku z tym rozmawiamy o tym, rozmawiamy o kwestiach programowych, i rozmawiamy oczywiście o listach, o musimy się porozumieć co do tego, gdzie będzie poparcie kandydata, którego wystawia Platforma, gdzie będzie poparcie kandydata Nowoczesnej, gdzie będzie poparcie kandydata niezależnego. Mnie bardzo zależy na tym, że to porozumienie poszerzać. O lewicę. Wiemy, że lewica jest podzielona, jest bardzo wiele odcieni lewicy pozaparlamentarnej. Ja bym sobie bardzo życzył tego, żeby jak najwięcej tych odcieni mogło się z nami porozumieć” – mówił w Poranku Radia TOK FM Rafał Trzaskowski z PO.

„Każdy dzień przynosi nowe wypowiedzi. W Warszawie mamy i Marka Borowskiego, Ryszarda Kalisza, wielkie SLD, które jest popularne w Warszawie, które ma swój elektorat, i mamy w końcu tę lewicę, która jest najbliższa mojemu sercu, czyli Barbarę Nowacką, i mamy oczywiście Razem” – dodawał Trzaskowski.