Czarnecki: Niczego nie żałuję. Dalej będę pracował dla Polski

Te same środowiska polityczne, który zainicjowały 8 debat nt. naszego kraju, a teraz podjęły decyzję o debacie numer 9 pod koniec lutego w Brukseli, te same środowiska które przeforsowały antypolską rezolucję, która opowiedziała się za uruchomieniem procesu sankcji wobec Polski, teraz odwołały mnie z funkcji wiceprzewodniczącego PE. Widać że jest to konsekwentne działanie przeciwko naszemu krajowi. Mogę powiedzieć krótko: niczego nie żałuję. Dalej będę krytycznie oceniał tych polityków, którzy biegają z donosami do obcych mediów, gdzie skarżą się na własny kraj. Będę dalej oceniał krytycznie tych polityków, konkretnie PO, którzy głosowali za antypolską rezolucję i powiem, mogę to ujawnić że i oficjalnie i nieoficjalnie miałem szereg sygnałów, sugestii żebym się pokajał, przeprosił, to wtedy tego wniosku o odwołanie by nie było. Mając do wyboru zaprzeczanie wartościom, w które wierzę, własnym poglądom i taką walkę za wszelką cenę o zachowanie stanowiska, a z drugiej strony lojalnością wobec własnego kraju i wiernościom swoim przekonaniom, wybrałem to drugie – mówił Ryszard Czarnecki na briefingu.

Jak dodał, dalej będzie pracował dla RP jako europarlamentarzysta. Pytany o ewentualne odwołanie, stwierdizł że specjaliści od prawa międzynarodowego mu to radzili i będzie to rozważał.