Live

Azari: Te słowa o badaniach naukowych i dla artystów, to dodatek, który chyba dodał pan Adam Bodnar, to z jego strony

Azari: Te słowa o badaniach naukowych i dla artystów, to dodatek, który chyba dodał pan Adam Bodnar, to z jego strony

– To śmieszne, że ja z moim polskim mogłabym dodać coś do polskiej ustawy. Te słowa o badaniach naukowych i dla artystów, to dodatek, który chyba dodał pan Adam Bodnar, to z jego strony. Mała burza, nie taka jak 27 stycznia była już jak ustawę opublikowano i nikt z nas nie oczekiwał, że po spokojnych rozmowach z radą pamięci Holocaustu, my zrozumieliśmy, że to jest zamrożone. Nie wiem dlaczego to się zdarzyło na dzień przed Dniem Pamięci Ofiar Holocaustu – mówiła Anna Azari, ambasadorka Izraela w Kropce nad I.

Azari: Są jeszcze drzwi, z których możemy wyjść i spotkanie, które możemy zrobić

Azari: Są jeszcze drzwi, z których możemy wyjść i spotkanie, które możemy zrobić

– Są jeszcze drzwi, z których możemy wyjść i spotkanie, które możemy zrobić. Jeśli to będzie prawdziwe spotkanie, żeby dojść do porozumienia, bo nie ma sporu o to, kto był sprawcą, ale chcemy, by wszystko było jeszcze otwarte – mówiła Anna Azari, ambasadorka Izraela w Kropce nad I.

Azari: Moi koledzy śmiali się, że cały czas daję polską narrację historii a teraz ktoś mnie wybrał na rolę diabła w spódnicy

Azari: Moi koledzy śmiali się, że cały czas daję polską narrację historii a teraz ktoś mnie wybrał na rolę diabła w spódnicy

– Moi koledzy w naszym MSZ śmieją się, że mam „localitis”, to taka choroba, kiedy dyplomaci zaczynają mówić, jak obywatele tego państwa, w którym pracują i moi koledzy śmiali się, że cały czas daję polską narrację historii a teraz ktoś mnie wybrał na rolę diabła w spódnicy, głównego wroga państwa polskiego. Powiedziałam tylko o tym, że w moim kraju była już pełna burza na temat tej ustawy – mówiła Anna Azari, ambasadorka Izraela w Kropce nad I.

Jaki: Jak się jest silnym państwem, to łatwiej się rozmawia z partnerami zagranicznymi

Jaki: Jak się jest silnym państwem, to łatwiej się rozmawia z partnerami zagranicznymi

Jestem przekonany że tak. Pamiętajcie państwo że polityka to gra długodystansowa. Jak ułożymy kluczowe rzeczy w naszym państwie, to łatwiej nam też będzie rozmawiać z partnerami zagranicznymi. Jak się jest silnym państwem, to łatwiej się rozmawia z partnerami zagranicznymi. Jestem przekonany że strategiczne sojusze, w tym z USA, będą trwały – mówił Patryk Jaki w rozmowie z Danutą Holecką w „Gościu Wiadomości” TVP Info, pytany czy jest możliwy kompromis, porozumienie ws. ustawy o IPN.

Jaki: Najgorsze jest to że mamy ośrodki w Polsce, które promują Grossa i jego historie

Jaki: Najgorsze jest to że mamy ośrodki w Polsce, które promują Grossa i jego historie

Najgorsze w tym wszystkim jest to że mamy ośrodki w Polsce, które promują Grossa i jego historie. Historie obrażające Polskę. Jak my chcemy być silnym państwem, skoro sami wynosimy na zewnątrz najgorszy obraz naszego państwa, który w dodatku jest nieprawdziwy? – mówił Patryk Jaki w rozmowie z Danutą Holecką w „Gościu Wiadomości” TVP Info.

Jaki: Gdybyśmy uznali że taka działalność, że taki przepis ogranicza wolność słowa, to musielibyśmy uznać że wolności słowa nie ma praktycznie nigdzie w UE

Jaki: Gdybyśmy uznali że taka działalność, że taki przepis ogranicza wolność słowa, to musielibyśmy uznać że wolności słowa nie ma praktycznie nigdzie w UE

Gdybyśmy uznali że taka działalność, taki przepis ogranicza wolność słowa, to musielibyśmy uznać że wolności słowa nie ma praktycznie nigdzie w UE. Przygotowałem takie zestawienie jak podobne przepisy wyglądają w innych państwach UE i czy inne państwa UE za pomocą przepisów karnych walczą o swoje dobre imię. Proszę bardzo, np. Austria. Tamtejszy kodeks karny: kto publicznie i nienawistnie obraża lub dyskredytuje Republikę Austrii lub jeden z jej krajów związkowych do roku pozbawienia wolności. Niemcy: penalizacji podlega obrażanie lub złośliwe wyrażanie pogardy wobec Niemiec lub jednego z jej krajów związkowych, do 3 lat wiezięnia. Idziemy dalej, Słowenia: penalizacji podlega obraza, oszczerstwa, zniesławienie – pozbawienie wolności do jednego roku. Słowacja – prawo zabrania zniesławiania narodu, języka, itd. Kara od 2  do 5 lat. To oznacza że wszystkie pastwa, a Polska znów nie może? – mówił Patryk Jaki w rozmowie z Danutą Holecką w „Gościu Wiadomości” TVP Info.

Jaki: Musimy odpowiedzieć sobie, jak chcemy aby wyglądał nasz wizerunek za granicą. Elity III RP pozwalały na pedagogikę wstydu

Jaki: Musimy odpowiedzieć sobie, jak chcemy aby wyglądał nasz wizerunek za granicą. Elity III RP pozwalały na pedagogikę wstydu

Tak naprawdę w tej całej sprawie chodzi o to abyśmy odpowiedzieli sobie na jedno kluczowe pytanie: czy my jako naród chcemy być postrzegani za granicą jako naród osób, który jest odpowiedzialny za Holokaust, za tę tragiczną katastrofę ze względów antysemickich czy chcemy być postrzegani jako naród ludzi odważnych, odpowiedzialnych za rozszyfrowanie Enigmy, zwycięstwo w bitwie o Anglię, za Monte Cassino, dzielne i odważne stawienie czoła Niemcom podczas Powstania Warszawskiego. Musimy sami odpowiedzieć sobie na kluczowe pytanie: jak chcemy aby wyglądał nasz wizerunek za granicą. Do tej pory elity III RP pozwalały na tzw. pedagogikę wstydu, tzn. sami wynosiliśmy za granicę nasz wizerunek, gdzie Polska miała się historycznie kojarzyć np. z Jedwabnym, czyli ze zbrodnią ale grupki jednak osób, a nie z sukcesami polskiego państwa, które Polska bez wątpienia posiada. Nawet dobrze że przyszedł taki moment, katharsis dla polskiego państwa gdzie będziemy mogli sami się rozliczyć – mówił Patryk Jaki w rozmowie z Danutą Holecką w „Gościu Wiadomości” TVP Info.

III RP uczyła młode pokolenie że jeżeli coś się ma kojarzyć z Polską, to najlepiej jakby ambasadorem tych skojarzeń historycznych z Polską był np. Jan Tomasz Gross – mówił dalej wiceminister sprawiedliwości.

Czaputowicz na spotkaniu z ambasadorem Rosji: Nie widzę podstaw do dalszego przetrzymywania wraku Tupolewa

Czaputowicz na spotkaniu z ambasadorem Rosji: Nie widzę podstaw do dalszego przetrzymywania wraku Tupolewa

Minister spraw zagranicznych, Jacek Czaputowicz, podczas spotkania z ambasadorem Rosji poinformował, że „nie widzi podstaw do dalszego przetrzymywania wraku samolotu rządowego pod Smoleńskiem przez stronę rosyjską i oczekuje jego zwrotu” oraz „że Polska oczekuje również zapewnienia swobodnego dostępu do miejsca katastrofy i wznowienia współpracy przy budowie pomnika ofiar” – informuje w komunikacie MSZ.

Kosiniak-Kamysz o odwołaniu Czarneckiego: Słowo „przepraszam” w polityce nikogo nie hańbi

Kosiniak-Kamysz o odwołaniu Czarneckiego: Słowo „przepraszam” w polityce nikogo nie hańbi

Słowo przepraszam w polityce nikogo nie hańbi. Źle się stało, że przewodniczący Czarnecki nie przeprosił za użycie obraźliwego sformułowania. To była przyczyna, dla której posłowie z PSL-u głosowali za odwołaniem Ryszarda Czarneckiego. Drugą przyczyną było rozpropagowanie w całej Europie słowa szmalcownik, które było kompletnie nieznane. Użycie tego obraźliwego sformułowania rozpoczęło dyskusję w Europarlamencie, ale myślę, że i szerzej w Europie. Niepotrzebne” – mówił w Sejmie prezes Władysław Kosiniak-Kamysz.

Kosiniak-Kamysz zapowiedział też, że ludowcy poprą w Parlamencie Europejskim kolejną kandydaturę PiS-u na stanowisko wiceprzewodniczącego PE.

Kosiniak-Kamysz: Prowadzimy w Parlamencie Europejskim akcję zatrzymania czasu letniego

Kosiniak-Kamysz: Prowadzimy w Parlamencie Europejskim akcję zatrzymania czasu letniego

My chcemy prezentować dobry wizerunek Polski w Unii Europejskiej, pozytywny, nawet dając szansę, by Polska była awangardą, przedstawiała swoje pomysły i wdrażała je na poziomie europejskim. Pomysł [likwidacji zmiany czasu] cieszy się w Polsce dużym poparciem. Wszystkie sondaże, badania pokazują, że Polacy są zmęczeni dwukrotnie w roku zmianą czasu. Powoduje to i choroby, i stany depresyjne, ale to są problemy komunikacyjne, informatyczne i nie ma z tego tytułu żadnych oszczędności. Nie tylko w polskim parlamencie, gdzie na komisji uzyskaliśmy wsparcie wszystkich środowisk politycznych, ale również w Europarlamencie prowadzimy akcję zatrzymania czasu letniego, żeby nie było męczącej, niepotrzebnej zmiany czasu. Jutro w tej sprawie będzie obradował Parlament Europejski. Nasi posłowie oraz 70 europosłów ze wszystkich innych frakcji popiera tę zmianę. Zobaczymy, jaki będzie rezultat w głosowaniu” – mówił na konferencji prasowej w Sejmie lider PSL-u, Władysław Kosiniak-Kamysz.

Gawłowski: Chcę się bronić przed sądem. Nie mam wiary w PiS-owską prokuraturę

Gawłowski: Chcę się bronić przed sądem. Nie mam wiary w PiS-owską prokuraturę

Wiadomo co dalej. Zrzekłem się immunitetu i chcę się bronić przed sądem. Nie mam wiary w PiS-owską prokuraturę od początku do końca – mówił Stanisław Gawłowski w rozmowie z dziennikarzami.

Rozpatrzenie wniosku prokuratury o wyrażenie zgody na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie Stanisława Gawłowskiego zostało przesunięte na następne posiedzenie sejmowej komisji regulaminowej, spraw poselskich i immunitetowych. Wnioskował o to Tomasz Głogowski, a taka decyzja zapadła na dzisiejszym posiedzeniu komisji. Komisja zajmie się natomiast zrzeczeniem się immunitetu przez posła PO.