Jaki pytany o zmianę w Senacie: Jeśli znajdzie sformułowanie zadowalające wszystkich – proszę bardzo

Jeżeli znajdzie się takie sformułowanie, które pozwoli na zadowolenie wszystkich stron, to proszę bardzo – mówił Patryk Jaki w Radiu Zet, pytany przez Konrada Piaseckiego o to, czy ustawa o IPN powinna być zmieniona w Senacie.

Autor nowelizacji tej ustawy tłumaczył, że długo myślał nad tym, jak sformułować przepisy: – Patryk Jaki może nie jest może światły, ale nasze przepisy poparły wszystkie kluby w parlamencie, więc inni posłowie również nie byli światli, by przez 1,5 roku zaproponować lepsze przepisy?.

Zanim Patryk Jaki przyszedł do Sejmu i przygotował takie przepisy, określenie „polskie obozy śmierci” bądź synonimy, pojawiały się na świecie co drugi dzień niemalże. Polskie państwo jest słabe, bo coraz częściej w różnych szerokościach geograficznych pojawia się to określenie. Zdarza się, że Polacy jadą za granicę i ktoś mówi, że to są ci od polskich obozów śmiercił – mówił gość Radia Zet.

Jego zdaniem, jeżeli rządzący nic by z tym nie zrobili, to „za 20 lat nasze wnuki będą jeździły po świecie i ludzie będą pokazywali, że patrzcie, to są ci od Holokaustu”.