Gowin: WKK na pewno nie był zaskoczony. Uprzedzałem go jakiś czas temu o jednym z posłów

Cenię, lubię, szanuję Władysława Kosiniaka-Kamysza. Nie będę komentował tych słów [o kłusownikach politycznych], natomiast jedną rzecz chcę podkreślić. Uprzedzałem przewodniczącego PSL o tym że jeden z dotychczasowych posłów uważa że doszedł do wniosku – i to już jakiś czas temu – że PSL to nie jest to ugrupowanie, które by najlepiej realizowało interesy Polski, zwłaszcza polskiej wsi. Kosiniak-Kamysz na pewno nie był zaskoczony decyzją posła Baszki – stwierdził Jarosław Gowin w „Sygnałach dnia” PR1.