Brudziński: Naprawdę z całego serca życzę Gawłowskiemu żeby oczyścił się z zarzutów

Ja mu naprawdę z całego serca życzę żeby się z tych zarzutów oczyścił. Naprawdę chciałbym żeby te zarzuty zostały z niego zdjęte bo uderzają z nas wszystkich parlamentarzystów. Ale jeżeli dzisiaj u boku Gawłowskiego staje wicemarszałek Kidawa-Błońska i stawia tego typu zarzuty, to pytam marszałek i przewodniczącego Neumanna, bo były tutaj też tego typu zarzuty i pytania bodajże ze strony posła Budki, że dzisiaj na użytek lokalnych kacyków, rozumiem PiS-u, wykorzystywana jest prokuratura, ABW czy CBA. Otóż jeżeli trzymać by się tej terminologii posła Budki, to lokalnym kacykiem, kiedy były po raz pierwszy przedstawiane zarzuty politykowi Gawłowskiemu czy politykom PO w Zachodniopomorskim to tym kacykiem był nie kto inny jak Gawłowski, bo jako żywo w 2014 roku nie miałem żadnego wpływu – tak samo jak nie mam dzisiaj – na prokuraturę, a kiedy zostały postawione te zarzuty? Kiedy ABW sformułowało zarzut wobec Gawłowskiego? No w 2014 roku – stwierdził Joachim Brudziński na briefingu w Sejmie.