Jaki: Gdyby to ode mnie zależało, Kochalski zostałby odwołany z Orlenu, nawet teraz SMS-em

Gdyby to ode mnie zależało, to tej osoby [Mirosława Kochalskiego w Orlenie] by już nie było. Rozmawiałem na ten temat i prosiłem ważne osoby w tym państwie żeby tej osoby już tam nie było. Obiecano mi sprawę przeanalizować. Jestem tylko albo aż wiceministrem i nie odpowiadam za spółki – mówił Patryk Jaki w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Piaskiem po oczach” TVN24. Jak stwierdził, gdyby to ode niego zależało, Kochalski zostałby odwołany, nawet teraz SMS-em.