Live

Jaki: Gdyby to ode mnie zależało, Kochalski zostałby odwołany z Orlenu, nawet teraz SMS-em

Jaki: Gdyby to ode mnie zależało, Kochalski zostałby odwołany z Orlenu, nawet teraz SMS-em

Gdyby to ode mnie zależało, to tej osoby [Mirosława Kochalskiego w Orlenie] by już nie było. Rozmawiałem na ten temat i prosiłem ważne osoby w tym państwie żeby tej osoby już tam nie było. Obiecano mi sprawę przeanalizować. Jestem tylko albo aż wiceministrem i nie odpowiadam za spółki – mówił Patryk Jaki w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Piaskiem po oczach” TVN24. Jak stwierdził, gdyby to ode niego zależało, Kochalski zostałby odwołany, nawet teraz SMS-em.

Jaki: Wcale nie chodzi o praworządność. Chodzi o to że polskie państwo nie chce być już miejscem postkolonialnym

Jaki: Wcale nie chodzi o praworządność. Chodzi o to że polskie państwo nie chce być już miejscem postkolonialnym

Wcale nie chodzi o żadną praworządność. Chodzi tak naprawdę o to że polskie państwo nie chce być już takim miejscem postkolonialnym, z którego można wyprowadzać pieniądze. Chodzi o argumenty typowo ekonomiczne i polityczne. Ekonomiczne dlatego że Polska buduje Centralny Port Lotniczy – mówił Patryk Jaki w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Piaskiem po oczach” TVN24.

Jaki: Im głębiej się wchodzi w sprawy Warszawy, widzi jaki jest bałagan, to człowiekowi ręce opadają

Jaki: Im głębiej się wchodzi w sprawy Warszawy, widzi jaki jest bałagan, to człowiekowi ręce opadają

To nie jest łatwe zadanie [prezydentura Warszawy]. Nie palę się [do kandydowania], ale z drugiej strony jak człowiek sobie pomyśli jak wielki bałagan jest w tym mieście, w stolicy naszego państwa, jestem przekonany że Warszawa na to nie zasługuje. Im głębiej się wchodzi w sprawy tego miasta, widzi problemy infrastrukturalne, jaki jest bałagan w inwestycjach, w urbanistyce, architekturze, to człowiekowi po prostu ręce opadają – mówił Patryk Jaki w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Piaskiem po oczach” TVN24.

Kantar MB: 45% badanych wyraża obawy o przyszłość Polski w UE

Kantar MB: 45% badanych wyraża obawy o przyszłość Polski w UE

83% respondentów uważa, że Polska powinna pozostać w Unii Europejskiej – wynika z sondażu Millward Brown SA przeprowadzonego na zlecenie „Faktów” TVN i TVN24. Zdaniem 11% badanych Polska Unię Europejską powinna opuścić.

Respondenci zostali zapytani także o obawy związane z przyszłością Polski we Wspólnocie. „Czy obawia się Pan(i), że Polska może znaleźć się poza Unią Europejską lub na jej marginesie?” – brzmiało pytanie.

„Zdecydowanie nie” odpowiedziało 20% badanych, „raczej nie” – 29%. W sumie przeczącej odpowiedzi na powyższe pytanie udzieliło 49% respondentów. Obawy o przyszłość Polski w UE wyraziło w badaniu 45% ankietowanych. Na powyższe pytanie „zdecydowanie tak” odpowiedziało 23% respondentów, a 22% badanych wybrało odpowiedź „raczej rak”.

Kantar MB: Polacy podzieleni ws. decyzji PAD o podpisaniu ustaw sądowych

Kantar MB: Polacy podzieleni ws. decyzji PAD o podpisaniu ustaw sądowych

44% respondentów popiera decyzję prezydenta o podpisaniu ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa – wynika z sondażu Kantar Millward Brown przeprowadzonym dla „Faktów” TVN i TVN24. Przeciw decyzji Andrzeja Dudy jest 43% badanych.

Najwięcej respondentów – 30% – odpowiedziało, że „zdecydowanie jest przeciw” decyzji prezydenta. „Raczej jestem przeciw” odpowiedziało 13% badanych. W sumie „przeciw” decyzji Andrzeja Dudy opowiada się 43% ankietowanych.

Według badania 23% respondentów „zdecydowanie jest za” podpisaniem ustaw o SN i KRS, „raczej jest za” 21 procent badanych. W sumie „za” podpisaniem ustaw jest 44% badanych. Na pytanie „nie wiem/trudno powiedzieć” odpowiedziało 13% respondentów.

Sondaż został zrealizowany 21-22 grudnia na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie telefonów stacjonarnych i komórkowych, wśród osób w wieku powyżej 18 lat. Próba badania wyniosła 1000 osób.

HGW: Jaki ma określony cel. Zostać prezydentem Warszawy

HGW: Jaki ma określony cel. Zostać prezydentem Warszawy

Pan Jaki ma określony cel. Zostać prezydentem Warszawy. Wczoraj szczerze wyznał że chce mnie włączyć z życia publicznego – mówiła Hanna Gronkiewicz-Waltz na briefingu. – Tak naprawdę pan Jaki chce się bezkarnie bawić w państwo, uważając że państwo to on. Była już w historii taka osoba która uważała że państwo to on – mówiła dalej.

Na tym przykładzie państwo widzą po co PiS-owi są sądy. Mają już niekonstytucyjną komisję, tak sobie uchwalili. Mają prokuraturę, potrzebne jeszcze są sądy. Nadal wierzę że sędziowie pozostaną niezawiśli – stwierdziła prezydent Warszawy.

HGW: Dlaczego komisja nie przesłuchała żadnego z byłych burmistrzów?

HGW: Dlaczego komisja nie przesłuchała żadnego z byłych burmistrzów?

Myślę coraz częściej że przypisywanie mi odpowiedzialności za decyzje Lecha Kaczyńskiego jest spowodowane chęcią ochrony dobrego imienia Lecha Kaczyńskiego, ale też chęcią ochrony takich osób jak pan Sasin czy Kamiński którzy dostali pismo od lokatorów w marcu 2007 roku i nie podjęli żadnych działań – mówiła Hanna Gronkiewicz-Waltz na briefingu.

Pytam pana Jakiego, członków komisji którzy tak radośnie zeznawali i ogłaszali swoją decyzję, Dlaczego komisja nie przesłuchała żadnego z byłych burmistrzów? Boją się, że coś usłyszą niewygodnego? – mówiła dalej.

HGW: To, co usłyszeliśmy z ust członków komisji, to nieudolna próba wybielania urzędników Lecha Kaczyńskiego

HGW: To, co usłyszeliśmy z ust członków komisji, to nieudolna próba wybielania urzędników Lecha Kaczyńskiego

To, co dzisiaj usłyszeliśmy z ust członków komisji PiS-owskich, to nieudolna próba wybielania urzędników Lecha Kaczyńskiego i będę mówiła, cały czas powtarzała że decyzja została wydana w 2003 roku przez urzędników Lecha Kaczyńskiego, z jego upoważnienia. Żaden z nich nie został przesłuchany. Jest to zatem typowa dla PiS-u próba odwrócenia kota ogonem. PiS rządził wtedy zarówno w ratuszu jak i w dzielnicy Śródmieście. Przypominam nazwiska burmistrzów z PiS: pan Błaszczak, Sasin, Zieliński. Mieli pełne 3 lata od wydania decyzji reprywatyzacyjnej do wydania nieruchomości. Aby dokładnie sprawdzić czy decyzja została wydana prawidłowo czy nie. Żaden z nich – mimo takiego wniosku – nie został w tej sprawie przesłuchany. Przecież oni wydawali tę nieruchomość. Mało, oni ponaglali, jak wynika z dokumentów żeby odebrać szybciej – mówiła Hanna Gronkiewicz-Waltz na briefingu.

Wbrew twierdzeniom wygłoszonym dzisiaj na komisji, nie miałam żadnej wiedzy nt. nieprawidłowości o których dzisiaj mówiła komisja poza pojawiającymi się informacjami w mediach. Zresztą komisja pominęła dzisiaj istotne dowody – notatkę z sierpnia 2012 roku przygotowana przez Marcina Bajko, która wyraźnie wskazywała że nie ma on żadnych wątpliwości, nigdy nie miał jakichkolwiek wątpliwości – mówiła dalej.

KW: Beneficjenci zwrotu kamienicy przy Noakowskiego 16 muszą oddać miastu ponad 15 mln zł

KW: Beneficjenci zwrotu kamienicy przy Noakowskiego 16 muszą oddać miastu ponad 15 mln zł

 

Terlecki: Bezczelność prezes SN nie ma granic. Ale jej lament jest świadectwem bezradności: rozpanoszona kasta traci wpływy i dochody

Terlecki: Bezczelność prezes SN nie ma granic. Ale jej lament jest świadectwem bezradności: rozpanoszona kasta traci wpływy i dochody

Gersdorf w liście otwartym: Nikomu nie wolno niszczyć struktur konstytucyjnych organów państwa. Tak postępuje tylko okupant

Gersdorf w liście otwartym: Nikomu nie wolno niszczyć struktur konstytucyjnych organów państwa. Tak postępuje tylko okupant

Jestem zmuszona zabrać głos w chwili przełomowej dla naszej Ojczyzny. Przypominam, że w myśl art. 1 Konstytucji „Rzeczpospolita Polska jest dobrem wszystkich obywateli”. W państwie leżącym w sercu Europy, przy pomocy ustaw będących tylko pozorem prawa, usuwa się ze stanowiska I Prezesa SN, urzędującą głowę najwyższego organu sądowniczego, przed końcem konstytucyjnie wyznaczonej kadencji. Jest to zamach na strukturę jednego z najważniejszych organów państwa. Dokonano tego nie przez użycie sił militarnych, czy paramilitarnych, ale przez uchwalenie niekonstytucyjnych rozwiązań, które według formuły słynnego filozofa Gustawa Radbrucha określa się po prostu jako „ustawowe bezprawie”. Nie stworzono nawet pozorów, jakie zastosowano przy przejmowaniu przez obecną władzę ustawodawczo-wykonawczą Trybunału Konstytucyjnego, gdzie doczekano końca kadencji jego Prezesa – napisała I prezes SN Małgorzata Gersdorf w liście otwartym opublikowanym na stronie Sądu Najwyższgo.

„Proszę Obywatelki i Obywateli, aby czytali polską Konstytucję i wyciągali z niej wnioski. Niech we własnym interesie przemyślą drogę, którą podąża rządząca większość. Trzeba bowiem stale pamiętać, że nikt, kto wygrywa demokratyczne wybory nie rządzi tylko w imieniu swoich wyborców, ale w imieniu wszystkich obywateli. Nikomu też nie wolno niszczyć struktur konstytucyjnych organów państwa. Tak postępuje tylko okupant. Kardynalna idea dobra wspólnego stanowi zresztą nie tylko kamień węgielny, na którym zbudowano polską Konstytucję, ale znajduje najwyższe uznanie w katolickiej nauce społecznej tak bliskiej wszystkim ludziom wierzącym. Różne naruszenia idei dobra wspólnego są zatem nie tylko nielegalne, ale i głęboko niemoralne. Na to „my naród Polski” jak określamy się w preambule Konstytucji nie możemy nigdy wyrazić zgody”

Cały list dostępny tutaj

Ustawy sądowe oczekują na ogłoszenie. Nowelizacja dot. KRS ma zostać opublikowana najpóźniej 3 stycznia

Ustawy sądowe oczekują na ogłoszenie. Nowelizacja dot. KRS ma zostać opublikowana najpóźniej 3 stycznia

Podpisane przez prezydenta Dudy tzw. ustawy sądowe pojawiły się dzisiaj w wykazie aktów oczekujących na ogłoszenie. Nowelizacja ustawy o KRS ma zostać opublikowana w Dzienniku Ustaw najpóźniej 3 stycznia. W przypadku ustawy o SN data nie została jeszcze ustalona.