Dera: Nie złamaliśmy zaleceń KE

Nikt nie łamie żadnych zaleceń [KE]. Przejście [sędziów] na emeryturę jest zgodne z systemem, który w Polsce obowiązuje. Poprzednia ustawa mówiła o tym, że wszyscy sędziowie przechodzą w stan spoczynku. W tej tego nie ma. W tej jest zapis, że sędzia po uzyskaniu 65 lat – tak jak wszyscy sędziowie sądów powszechnych – przechodzi w stan spoczynku. Zaraz, czy KE może mówić, że są sędziowie, którzy mają być wyjątkowi i nie podlegać ogólnej zasadzie? – mówił Andrzej Dera w rozmowie z Konradem Piaseckim w Radiu Zet. Jak dodał:

„To PO w 2012 albo 2013 roku, dokładnej daty nie pamiętam, zmieniła zasadę. Zawsze sędziowie SN przechodzili w stan spoczynku w wieku 65 lat, a Platforma podniosła do 70 lat. To była jedyna grupa sędziowska która miała 70 lat. Nie złamaliśmy [zaleceń KE]. Nie ma automatycznego przejścia sędziów w stan spoczynku. Osiągnięcie wieku emerytalnego dotyczy każdego, również sędziów”

Nie złamaliśmy zaleceń KE, bo nikt z automatu nie idzie w stan spoczynku. Jest obiektywna zasada – skończysz 65 lat, przechodzisz w stan spoczynku. To nie ma nic wspólnego z tym, że wszyscy mają iść w stan spoczynku – dodał prezydencki minister.