Paruch: Rząd Morawieckiego nie będzie rządem autorskim. Ziobro i Gowin zostają

Mateusz Morawiecki bardzo dobrze sobie poradził – powiedział Waldemar Paruch, pytany o debiut premiera w Brukseli. – Ma łatwość, elastyczność poruszania się w takim środowisku – dodał członek rady programowej Prawa i Sprawiedliwości. O stosunkach na linii Polska-Unia Europejska Paruch mówił: – To jest teren bardzo trudny. Moim zdaniem, premier nieźle sobie na tym terenie będzie radził, by nie powiedzieć – dobrze.

Ponad 70 proc. wyborców Prawa i Sprawiedliwości zaakceptowało zmianę na stanowisku premiera – podkreślił Gość Krzysztofa Ziemca w RMF FM. Prof. Paruch tłumaczył zmianę na stanowisku szefa rządu potrzebą nowych wyzwań i celów politycznych. – Zmieniło się bardzo dużo. Zmieniło się otoczenie międzynarodowe. Wiadomo było, że kurs na podmiotowość Polski przyniesie starcie z Brukselą, a przede wszystkim starcie z Berlinem – argumentował.

Rząd Mateusza Morawieckiego nie będzie rządem autorskim. Jest to rząd Prawa i Sprawiedliwości plus dwóch koalicjantów – stwierdził gość Krzysztofa Ziemca. To, jak podkreślał prof. Waldemar Paruch, wymusza pewne rozwiązania. – Musi być miejsce w rządzie dla Zbigniewa Ziobry i Jarosława Gowina – to jest bezdyskusyjne – mówił członek rady programowej PiS. Paruch potwierdził także, że Ziobro i Gowin na 100 proc. pozostaną w rządzie na stanowiskach, jakie dziś posiadają.