Karczewski o Warszawie: Gdyby było tylko i wyłącznie dwóch kandydatów, nie musiałoby być drugiej tury. Może do tego dojdzie

– Myślę, że w dalszym ciągu to będzie tandem, ale prowadzić kierownicę, kierownicą manipulować, kręcić będzie Hanna Gronkiewicz-Waltz. Myślę że to będzie. Też zastanawiałem się, gdyby było dwóch kandydatów, tylko i wyłącznie, to nie musiałoby być drugiej tury. Może do tego dojdzie – stwierdził Stanisław Karczewski w rozmowie z dziennikarzami, pytany o Rafała Trzaskowskiego. Jak zapewnił, „każdego kandydata będziemy traktować poważnie i z szacunkiem”.