Kaczyński: Musimy starać się o narodową konsolidację. Zwracać się do tych, którzy nas nie akceptują

Musimy domagać się także naszych praw. Także tych wynikających z historii. Francuzom zapłacono, żydom zapłacono, wielu innym narodom zapłacono za straty, które ponieśli w czasie II wojny światowej. Polakom nie. Przyjmowanie tego faktu jako oczywistego to element tej mikromanii narodowej, kompleksu który nam wmawiano. Musimy to odrzucić. To także część tego samego wielkiego przedsięwzięcia, bo tu chodzi nie tylko o środki materialne. Tu chodzi o nasz status, honor. Dlatego mylą się ci, których można i znaleźć w naszych szeregach, którzy mówią, nawet niekiedy w różnego rodzaju dyplomatycznych wypowiedziach, że to tylko taki teatr na użytek wewnętrzny. Nie, to nie jest teatr. To nasze żądanie. Żądanie całkowicie poważne. Ale pamiętajcie, żądania są spełniane wtedy, kiedy za nimi stoi siła, rozwój, konsolidacja. Dlatego choć to, co w tej chwili mówię, jest dla nas wszystkich bardzo trudne, musimy starać się o tą narodową konsolidację. Zwracać się także do tych, którzy dzisiaj nas nie akceptują albo nas nienawidzą. Musimy ich przekonywać. Oczywiście nie mówię o profitentach tego chorego systemu, który w tej chwili odrzucamy. Nie mówię o ludziach owładniętych lewacką ideologią. Mówię o tych innych, tych też jest wielu. Sądzę że można ich przekonać. Faktami, ale także przemyślaną polityką zwracania się do nich w taki sposób by rozumieli – mówił Jarosław Kaczyński w Krakowie. Jak dodał:

„Ale najważniejsze są fakty, sukcesy. Najważniejsze jest to żebyśmy mogli powiedzieć po 4 latach naszej pierwszej kadencji i mam nadzieję że pierwszej z wielu, że wykonaliśmy nasze zobowiązanie. Że Polska się rozwija, że rozwija się i umacnia polska wolność i demokracja. Że ta żałosna bajka o polskiej dyktaturze i klęskach to tylko wymysł chorych umysłach i najgorzej rozumianej propagandy. Jeśli to uzyskamy, to będzie nasze prawdziwe zwycięstwo. Niech ten rok, który jest przed nami, będzie rokiem wielkiej pracy ku zwycięstwu, ku temu ostatecznemu zwycięstwu, któremu się naszemu narodowi należy”