Kaczyński: Stoimy przed wielką szansą. Przed szansą budowy nowej Polski

To szczególna rocznica. Zaczynamy setny rok. Chciałoby się powiedzieć niepodległości, ale niestety jeśli chcieć być w zgodzie z prawdą historyczną, to trzeba powiedzieć: setny rok od odzyskania niepodległości w 1918 roku, bo Polska w ciągu tych 99. lat przez 50 była niepodległości pozbawiona. Padła ofiarą dwóch straszliwych totalitaryzmów. Niemieckiego i rosyjskiego i skutki tej dwudziestowiecznej niewoli, tak jak i dawnej trwają po dziś dzień, w sferze materialnej, ale to można nadrobić. Ale przede wszystkim trwają ciągle w sferze duchowej, świadomości i ten rok, który jest przed nami, rok obchodów 100. rocznicy to będzie rok ogromnie ważny, w którym powinniśmy uczynić wszystko by jak najwięcej tych ciągle niezabliźnionych ran przestało być niezabliźnionymi, by polska duchowość, polski duch się wzmacniał, by wzmacniała się nasza wspólnota, by wzmacniała się nasza niepodległość. Nie tylko ta opisana w miedzynarodowych traktatach, ale także ta, która jest w naszych umysłach i sercach. Tu jest ciągle bardzo wiele do zrobienia. Musimy ten rok wykorzystać dobrze. Musimy pokazać że ci, którzy 100 lat temu potrafili połączyć myśl i czyn nie są ostatnim pokoleniem, które to potrafiło. My też musimy być takim pokoleniem – mówił Jarosław Kaczyński pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego. Jak dodał:

„Stoimy przed wielką szansą. Przed szansą budowy nowej Polski, dobrej zmiany. Szansy RP, która będzie rzeczywiście RP dla wszystkich, która będzie silna, niepodległa, godna, dumna. Musimy budować instytucje, które tę świadomość umacniają, ale przede wszystkim musimy budować naszą wspólną siłę i zwracać się także ku tym, którzy tego wszystkiego co tutaj powiedziałem nie rozumieją, którzy ciągle w umysłach i duszach noszą te rany tych obydwu wielkich niewol. Musimy to czynić, choć wiemy, że jest to trudne, bardzo trudne. Widzimy to niemalże każdego dnia, ale to jedyna droga. Jedyna droga ku temu by te rocznice nie były tylko uroczystościami, momentami, a były krokami ku takiej Polsce o której wszyscy marzymy, która będzie nam wszystkim, a także dzieciom i wnukom tego pokolenia zapewniała bezpieczeństwo, dobrobyt, siłę, godność i poczucie że być Polakiem to znaczy być kimś ważnym. To znaczy być kimś kto w Europie znaczy. Co więcej, to znaczy być kimś, kto wyznacza dzisiejszej chorej Europie drogę do uzdrowienia, powrotu do fundamentalnych wartości, drogę do powrotu do prawdziwej wolności, do zwycięstwa i umocnienia naszej opartej o chrześcijaństwo cywilizacji. Polska ma taką szansę. Wykorzystajmy ją”