Live

Szydło o reformie Gowina: Głosy są podzielone. W klubie nie wszyscy są entuzjastami

Szydło o reformie Gowina: Głosy są podzielone. W klubie nie wszyscy są entuzjastami

Głosy są podzielone. W naszym klubie parlamentarnym nie wszyscy są entuzjastami tej reformy. Nie mówię niczego nowego, bo przewodniczący Terlecki mówił o tym bardzo wyraźnie. Głosy, które płyną z różnych środowisk naukowych, są raczej optymistyczne i pozytywne. Jesteśmy w tej chwili na etapie wprowadzenia tych projektów dopiero do prac rządu. To będzie ten czas, kiedy będzie można rozmawiać o szczegółach, a – jak wiadomo – diabeł zawsze tkwi w szczegółach. Zależy mi na tym, żeby reforma szkolnictwa wyższego doprowadziła do tego, żeby rzeczywiście dać szanse polskiej nauce – mówiła premier Beata Szydło w rozmowie z Dorotą Gawryluk w Polsat News.

Szydło: Jestem premierem rządu więc trudno abym nie była zwolennikiem systemu kanclerskiego

Szydło: Jestem premierem rządu więc trudno abym nie była zwolennikiem systemu kanclerskiego

Jestem premierem rządu więc trudno abym nie była zwolennikiem systemu kanclerskiego. Uważam, że akurat przykład właśnie np. Niemiec dobrze pokazuje, że to się sprawdza. Natomiast realna władza w Polsce w tej chwili jest w dwóch ośrodkach, a nawet w trzech: jest władza ustawodawcza, prezydent i rząd. Rząd ma oczywiście więcej możliwości, więcej zadań i obowiązków, więc wzmocnienie rządu uważam za jak najbardziej korzystne. To ciekawa dyskusja – mówiła premier Beata Szydło w rozmowie z Dorotą Gawryluk w Polsat News.

Szydło: Gowin informował nas o swoich planach. Na kongres ma być zaproszony Kaczyński i Ziobro

Szydło: Gowin informował nas o swoich planach. Na kongres ma być zaproszony Kaczyński i Ziobro

– Jarosław Gowin informował nas o swoich zamiarach i planach. Zresztą na kongres – z tego co wiem – ma być zaproszony lider naszego ugrupowania naszego ugrupowania Jarosław Kaczyński i lider Solidarnej Polski. Wszystko zostaje w rodzinie – mówiła premier Beata Szydło w rozmowie z Dorotą Gawryluk w Polsat News.

Szydło: Znam te poprawki. One mają rozwiązać problem, gdyby nie udało się wybrać KRS większością 3/5

Szydło: Znam te poprawki. One mają rozwiązać problem, gdyby nie udało się wybrać KRS większością 3/5

Nie nazwałabym tego konfliktem, bo ciągle wierzę w to, że ta różnica zdań przy reformie sądów ona jednak znajdzie pozytywne zakończenie i że ta reforma będzie zrealizowana. Dla mnie to najważniejsze, żebyśmy tę reformę sądów przeprowadzili. To m.in. ten jeden z projektów, na który ciągle jeszcze Polacy czekają i ja również chciałabym, żeby był zamknięty – mówiła premier Beata Szydło w rozmowie z Dorotą Gawryluk w Polsat News. Jak dodała:

„Są w tej chwili złożone poprawki, które przekazaliśmy prezydentowi. Znam te poprawki, ale póki prezydent nie wypowie się na ich temat, to wolałabym ich tutaj [nie omawiać]. To poprawki, które właśnie mają rozwiązać problem, gdyby się nie udało większością 3/5 wybrać składu KRS-u. W tej chwili czekamy, co powie na ten temat prezydent i wtedy będziemy mogli podjąć decyzję”

Reforma sądów powinna być przeprowadzona jak najszybciej, dlatego też weta prezydenta moim zdaniem zatrzymały ten proces przygotowania i wprowadzania reformy – dodała szefowa rządu.

Szydło: Cały czas pracujemy nad nowymi rozwiązaniami

Szydło: Cały czas pracujemy nad nowymi rozwiązaniami

Prawdę powiedziawszy, to chyba jeszcze nie wiem czy byłam zaprzysiężona, już mnie wymieniać. Można się już przyzwyczaić do takiej narracji. Nie jestem zmęczona oczywiście i tak, jak myślę cały rząd, jesteśmy zdeterminowani, żeby do końca kadencji zamknąć to, do czego się zobowiązaliśmy. Mogę powiedzieć, że mam tę satysfakcję, że w tej chwili, kiedy robiłam sobie takie podsumowanie prywatne dwóch lat rządu, a już niedługo te dwa lata mijają, to większość tych deklaracji, które złożyliśmy, że w tej kadencji zostaną zrealizowane, jest już albo zamknięta albo wprowadzona w życie. Jeszcze trochę nam zostało tych projektów, które powinniśmy uruchomić, a po drugie pracujemy cały czas nad nowymi rozwiązaniami. Dobra sytuacja gospodarcza zachęca nas do tego, żeby o nowych [rozwiązaniach] – mówiła premier Beata Szydło w rozmowie z Dorotą Gawryluk w Polsat News.

Szydło: Ten protest nikomu nie służy

Szydło: Ten protest nikomu nie służy

Minister zdrowia wykazał naprawdę dużo dobrej woli. Spotykał się, przyjmował pewne propozycje, sam składał propozycje, ale nie znajdowało to akceptacji. Byłam pełna przekonania, że skoro dzisiaj siadamy do stołu, to właśnie po to, żeby jednak szukać tego porozumienia. Być może potrzebny jest jeszcze dla tych młodych ludzi czas po to, żeby oni jednak zastanowili się nad naszymi ofertami, żeby je po prostu przyjęli. Jestem pełna nadziei, że tak będzie, bo ten protest nikomu nie służy – mówiła premier Beata Szydło w rozmowie z Dorotą Gawryluk w Polsat News.

Szydło: Żeby osiągnąć kompromis, to obydwie strony muszą chcieć tego kompromisu

Szydło: Żeby osiągnąć kompromis, to obydwie strony muszą chcieć tego kompromisu

Żeby osiągnąć kompromis, to obydwie strony muszą chcieć tego kompromisu. Ciągle pozostaję nadzieją, że jednak rezydenci moją propozycję przyjmą. Moja propozycja polega na tym, żebyśmy wspólnie z nimi przygotowali takie rozwiązania, które one postulują, które są również w programie naszego rządu i część z nich jest właściwie gotowa – mówiła premier Beata Szydło w rozmowie z Dorotą Gawryluk w Polsat News.

Jak dodała, jej zdaniem był moment, kiedy oni byli zdecydowani, żeby przystać na tę propozycję, ale potem zmienili zdanie. – Być może to brak doświadczenia w negocjacjach, być może wygórowane oczekiwania, być może niecierpliwość – stwierdziła.

Premier dodała, że jej propozycja jest ciągle aktualna. – My i tak przeprowadzimy te projekty, o których mówią również rezydenci. Dlatego że to jest nawet przygotowywane na agendzie rządowej – mówiła dalej.

Kukiz o zmianie ordynacji tak, by tylko PO i PiS mogły partycypować w samorządzie i parlamencie

Kukiz o zmianie ordynacji tak, by tylko PO i PiS mogły partycypować w samorządzie i parlamencie

Oni chcą po prostu zrobić wszystko, żeby zawłaszczyć państwo. Jak powiedziałem o tej partii, statut będzie sobie leżał w szufladzie. Nie założę partii, natomiast nie wiem, czy nie wymyślą nagle, że tylko podmioty partyjne mogą startować w wyborach. Nie wiem czy nie zmienią ordynacji wyborczej – takie mnie słuchy dochodzą, nie będę wchodził w szczegóły, bo na to czasu nie ma, ale jest to możliwe – by tylko dwa duże podmioty partyjne, czyli PO-PiS, mogły partycypować tak w samorządach, jak i w parlamencie, a całe te małe podmioty zostaną wchłonięte. To po prostu znowu wracamy do bolszewizmu – mówił Paweł Kukiz w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” TVN24.

Kukiz: Gowin będzie za każdym, kto daje mu pozycję i zatrudnienie swoich w spółkach Skarbu Państwa

Kukiz: Gowin będzie za każdym, kto daje mu pozycję i zatrudnienie swoich w spółkach Skarbu Państwa

Jarosław Gowin to koniunkturalista. To człowiek, który pod hasłami wolnorynkowymi mówi, że będzie wzmacniał obóz władzy, a obóz władzy ma rys socjalistyczny. Ten, kto się da na to nabrać, jest frajer. Gowin będzie za każdym, kto daje mu jakąś pozycję i możliwość zatrudniania swoich w spółkach Skarbu Państwa – mówił Paweł Kukiz w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” TVN24.

PAD: Reforma konstytucyjna lub nowa Konstytucja – na 20-25 czy 30 lat

PAD: Reforma konstytucyjna lub nowa Konstytucja – na 20-25 czy 30 lat

Ja to referendum zdecydowanie chcę przeprowadzić. Chciałbym żeby ono się odbyło. Jest dla mnie niezwykle ważne to, żeby właśnie Polacy wskazali, jaka jest ich wizja państwa nawet nie dla nas, ale dla naszych dzieci, wnuków, daj Boże prawnuków. Jeżeli ta Konstytucja, która dzisiaj obowiązuje, ma już 20 lat, to zakładam, że jeżeli przeprowadzilibyśmy taką znaczącą czy to reformę konstytucyjną czy wprowadzili nową Konstytucję, to jest to znów Konstytucja na 20-25 lat czy 30 lat – mówił prezydent Andrzej Duda na konferencji w Pałacu Prezydenckim.

Zakładam, że Konstytucja z 1997 roku i tak jest Konstytucją absolutnie co najmniej na 25 lat, ponieważ nie zakładam, abyśmy w tym zakresie nową regulację w ciągu dwóch, czy trzech lat wprowadzili – dodał PAD.

Bielan: Nie rozpoczniemy procedowania zmian w ordynacji przed załatwieniem kwestii reformy sądów

Bielan: Nie rozpoczniemy procedowania zmian w ordynacji przed załatwieniem kwestii reformy sądów

Nie rozpoczniemy procedowania tych zmian [w ordynacji wyborczej] przed – mówiąc kolokwialnie – załatwieniem kwestii reformy wymiaru sprawiedliwości. Sądzę, że to może mieć miejsce w listopadzie, grudniu. Mamy jeszcze trochę czasu, bo zmiany w ordynacji – zgodnie z orzeczeniem TK – wejść w życie na pół roku przed rozpoczęciem wszystkich czynności wyborczych. Jeżeli dobrze liczę, pewnie w styczniu – stwierdził Adam Bielan w rozmowie z dziennikarzami.

Bielan: To są poprawki, które gwarantują określoną liczbę miejsc opozycji. Co najmniej 6 osób

Bielan: To są poprawki, które gwarantują określoną liczbę miejsc opozycji. Co najmniej 6 osób

Adam Bielan w rozmowie z dziennikarzami potwierdził, że poprawki PiS do prezydenckich projektów dotyczą wyboru członków KRS i znoszą zasadę „jeden poseł – jeden głos”.

Pytany, czy Senat jest uwzględniony w tych poprawkach, wicemarszałek Senatu odpowiedział „niekoniecznie”. W drugim kroku – w przypadku pata – miałby decydować również Sejm, ale w nieco inny sposób niż formułował to dotąd prezydent i PiS w poprzednich projektach.

To są poprawki, które gwarantują określoną liczbę miejsc opozycji – dodał Bielan. Jak stwierdził, „duża część tej piętnastki – co najmniej 6 osób – to będą osoby, które będą miały poparcie klubów opozycyjnych”.