Radziwiłł: Obserwuję jakąś kampanię kłamstw

Musze powiedzieć, że mam jakieś takie wrażenie, jakbyśmy żyli w podwójnej rzeczywistości. Bo w czasie gdy wprowadzamy rzeczywiste, faktyczne zmiany, które są w oczywisty sposób korzystne dla pacjentów, placówek opieki zdrowotnej, a także dla personelu, który pracuje tam, obserwuję jakąś kampanię kłamstw. Dzisiaj nawet jeden z niemieckich dzienników posunął się do wniosku o odwoływanie mnie. Zobaczymy jaki będzie dalszy los tego wezwania, ale to też rzeczywistość medialna, wirtualna, która nijak nie przystaje do tego, co się dzieje naprawdę w służbie zdrowia – mówił Konstanty Radziwiłł na posiedzeniu sejmowej komisji zdrowia. Jak mówił dalej:

„Zatrzymaliśmy drogę do wolnej sprzedaży i prywatyzacji polskich publicznych szpitali. Wprowadzamy sieć – moim zdaniem zupełnie nieprzypadkowo to w tej chwili histeryzuje się na temat bałaganu i niedofinansowania w służbie zdrowia, w dniach kiedy od tygodnia obowiązuje pierwszy krok reformy systemu, który nazywamy siecią szpitali i nijak nie da się z tego, co zostało wprowadzone, wycisnąć niczego niekorzystnego, co by budziło niepokój. Stek głupstw i kłamstw, który został wypowiedziany przedtem, po prostu nie sprawdza się i to jest przedmiotem troski bardzo wielu ludzi, którzy z niepokojem widzą, jaki sukces przynosi dzisiaj ta zmiana”