Rzepecki: Nigdy nie będę za kolesiostwem, za tym, żeby posłowie byli odrębną kastą

Od państwa dowiedziałem się, że zostaje zawieszony w prawach członka PiS, wyrzucany. Chciałbym spotkać się dzisiaj z prezesem Jarosławem Kaczyńskim, żeby zapytać o co chodzi. Dlaczego kierownictwo PiS, prezes Kaczyński wyrzuca mnie z klubu PiS. Dlatego że realizuję program PiS? Miała być ciężka praca i pokora, a jest brak szacunku przede wszystkim dla moich wyborców, dlatego że o takich sprawach dowiaduję się z mediów, a nikt ze mną z kierownictwa PiS o tym nie rozmawiał. Powtarzałem od początku, idąc do wyborów, że będę realizował program, ale przede wszystkim program wyborców i z tego się nie wycofuję. To jest dla mnie najważniejsze. To wyborcy wybrali mnie na posła i będę jeszcze ciężej i bardziej pracował dla dobra programu, ale przede wszystkim dla dobra mieszkańców mojego okręgu, naszego kraju. Czy to że głosowałem za zniesieniem immunitetu formalnego dla posła Tarczyńskiego to niezgodne z prawem, statutem i programem PiS? To zgodne ze statutem PiS, ponieważ w tak ważnym dokumencie programowym jak Konstytucja PiS jest jasno zapisane, że jest likwidacja immunitetu formalnego. Mówiłem to na posiedzeniu Sejmu, że będę zawsze przeciwny podnoszeniom podatków. Czy to że głosowałem za tym, żeby nie wprowadzać nowego podatku paliwowego, żeby Polacy nie musieli więcej płacić za paliwo, czy to niezgodne z programem PiS? Jeszcze raz o tym mówię, że ta sprawa immunitetu posła Tarczyńskiego powinna być jak najszybciej wyjaśniona i ta sprawa być wyjaśniona w niezawisłym sądzie – mówił Łukasz Rzepecki na konferencji przed siedzibą PiS.

Miała być lojalność, ale nie kolesiostwo. Nigdy nie będę za kolesiostwem, nigdy nie będę za tym, aby posłowie mogli się chować za immunitetami, żeby posłowie byli odrębną kastą. Nie ma na to mojej zgody. Dlatego też chcę spotkać się z prezesem Kaczyńskim, porozmawiać. Nie wiem dlaczego ta sytuacja ma miejsce, dlaczego zostałem zawieszony, dlaczego PiS wyrzuca mnie z klubu – dodał poseł.

Rzepecki nawiązał również do niedawnej kampanii PFN: – Czy teraz Polacy mają stworzyć też billboardy i pokazywać, jak posłowie chowają się za immunitetami i są specjalną, poselską kastą? Nie ma na to mojej zgody. Nigdy nie będę się zgadzał na takie zachowanie, że PiS wyrzuca mnie za pośrednictwem mediów.

Poseł wystosował pismo do prezesa PiS, gdzie napisał o tym, jak został potraktowany.

AKTUALIZACJA: Parlamentarzysta ostatecznie nie został przyjęty przez prezesa PiS.