Hofman: PAD nie miał innego wyjścia

Mogę mówić z kompetencji komunikacyjnej. Powiem, że [prezydent Duda] nie miał innego wyjścia. Został pozostawiony z nieprzygotowanym projektem, od strony komunikacyjnej, bo nie jestem świetnym prawnikiem, żeby rozważać zapisy ustawy. To, co się działo przez ostatnie tygodnie przed wprowadzeniem ustawy pod glosowanie, było amatorskie. Nie wystarczy 3 razy we „Wiadomościach” pokazać, że sędzia ukradł batonik. Dzisiaj się tak nie robi w komunikacji. Prezydent słusznie stwierdził, że dla niego, ale całego obozu, bo gdyby podpisał i pójść tą metodą, którą zaproponował minister sprawiedliwości, to te protesty trwałyby do dzisiaj – mówił Adam Hofman w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w „Faktach po faktach” TVN24. Jak dodał, chyba lepiej, żeby zrobić reset i przeprowadzić reformę w sposób lepiej przygotowany.