Kwaśniewski: PAD powiedział mi, że długo się rozkręca. To by się trochę sprawdzało

Presja ze strony obozu rządzącego będzie bardzo silna. Bedą używane różne argumenty, od takich pohukiwań, które już niektórzy przedstawiciele obozu rządowego prezentują, po takie naciski w rozmowach bezpośrednich, wzywanie do lojalności, pokazywanie: zobacz, kto ci klaszcze, jeżeli wrogowie ci klaszczą, to nie mogą być dobre decyzje itd. Ta presja będzie trwała. Prezydent Duda podjął decyzję i teraz czekamy na dalszy ciąg – mówił Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w „Faktach po faktach” TVN24. Jak dodał:

„Ciągle w uszach mam taką naszą rozmowę, raz miałem okazję do dłuższej rozmowy z prezydentem Dudą. To było w czasie pogrzebu Szymona Peresa i on mi wtedy powiedział coś, co zapamiętałem, a co dzisiaj znajduje potwierdzenie. Mówi, że się długo rozkręca, że potrzebuje normalnie 2 lat na rozkręcenie się w swoich działaniach. To by się trochę sprawdzało i chciałbym, żeby prezydent nie dość, że się rozkręcił, to żeby zrozumiał, że nie da się wszystkich w Polsce uszczęśliwić, ale budowanie jak najszerszych frontów dla decyzji i prowadzenie dialogu z różnymi środowiskami to obowiązek prezydenta”