Live

Przyłębska: Sądy powszechne nie są uprawnione do oceny zgodności z prawem wyboru prezesa TK

Przyłębska: Sądy powszechne nie są uprawnione do oceny zgodności z prawem wyboru prezesa TK

– Jeśli chodzi o ocenę zgodności z prawem wyboru prezesa TK, później powołania prezesa Trybunału przez prezydenta RP, to sędzia Łączewski jak i sądy powszechne nie są do tego uprawnione. Poza kognicją sądów powszechnych jest dokonywanie takej oceny, prowadzenie jakichkolwiek postępowań w tym zakresie. Sądy nie są do tego uprawnione – mówiła Julia Przyłębska w „Gościu Wiadomości” TVP Info.

Jak dodała, „teraz oczekujemy na postanowienie i pismene uzasadnienie postanowienia o zawieszeniu postępowania, tak żebyśmy mogli się na to zażalić”.

– Sędzia Łączewski dał zły przykład. Pokazał, że sądy zamiast rozstrzygać sprawy i postępowanie, szukają jakichś tam pretekstów – mówiła.

Przyłębska zapowiada postępowanie dyscyplinarne wobec jednego z sędziów w stanie spoczynku

Przyłębska zapowiada postępowanie dyscyplinarne wobec jednego z sędziów w stanie spoczynku

– Przygotowywałam wszczęcie postępowania dyscypliarkengo wobec jednego z sędziów, ale w międzyczasie zostało wszczęte postępowanie wyjaśniające przez innych organ. W związku z tym będziemy czekali na deyczję podjętą przez ten organ. Co do zachowania sędziego w stanie spoczynku, to jest ten przypadek, kiedy sędzia uczestniczył wpolitycznym wiecu. Nie mówimy o przedstawianjiu swoich poglądów, tylko o plitycznym wiecu. To będzie prowadzone prawdopodobnie postępowanie, bo wpłynął taki wniosek i ja muszę na to zareagować – mówiła Julia Przyłębska w „Gościu Wiadomości” TVP Info. Nie chciała potwierdzić, czy chodzi o Jerzego Stępnia.

Przyłębska o rozprawie TK ws. I prezes SN: Termin jeszcze jest nieustalony

Przyłębska o rozprawie TK ws. I prezes SN: Termin jeszcze jest nieustalony

– Termin jeszcze jest nieustalony. Sprawa została odwołana z prostego pwoodu – ponieważ wpłynęły stanowiska stron w międzyczasie. Sędzia sprawozdawca musi zapoznać się z tymi stanowiskami, zweryfikować, uwzględnić ewentualnie te wnioski. W związku z tym poprosił o odwołanie rozprawy i ta rozprawa zostła odwołana. Będzie w niedługim czasie wyznaczony kolejny termin – mówiła Julia Przyłębska w „Gościu Wiadomości” TVP Info.

Przyłębska: Jeśli HGW nie ma nic na sumieniu i wszystko było lege artis, to może powinna stawić się na komisję

Przyłębska: Jeśli HGW nie ma nic na sumieniu i wszystko było lege artis, to może powinna stawić się na komisję

– Ta nieodpowiedzialność wielu polityków i prawników, którzy zapomnieli o tym, ze jest domniemanie konstytuycności ustwa, które są uchwalane przez parlament i przepisów, które są wydanwane przez inne podmioty, organy państwa. Dopóki TK nie stwierdzi, że ten przepis, ustawa jest niekonstytuycjny, to jest konstytucyjny. Proszę sobie wyobrazić, jaki byłby chaos, gdyby każdy obywatel miał zapłacić podatek czy wykonać inne zoobiwąznaie, mówił: nie, wydaje mi się ten przepis niekonstytucyjny, w związku z tym nie zamierzam się do niego stosować. To nieodpowiedzialne, co się w tej chwili dzieje – mówiła Julia Przyłębska w „Gościu Wiadomości” TVP Info. Jak dodała:

„To jeden z pomysłów [wniosek do NSA] myślę pani prezydent, który chciałaby odciągnąć w czasie stawienie się przed komisją. Jeśli nie ma nic na sumieniu i wszystko było lege artis, to może powinna stawić się na komisję i to opowiedzieć. Wtedy mielibyśmy przekonanie, że to nie chodzi o jakieś sztuczki proceduralne, tylko chce szczerze i uczciwie powiedziec, jak wyglądały sprawy związane z reprywatyzacją”

Przyłębska: Pożegnaliśmy Biernata w skromny sposób. Dostał kwiaty i książkę Wildsteina

Przyłębska: Pożegnaliśmy Biernata w skromny sposób. Dostał kwiaty i książkę Wildsteina

– Pożegnaliśmy sędziego Biernata razem z sędzią Muszyńskim w skromny sposób. Dostał ode mnie kwiaty i legitymację sędziego TK w stanie spoczynku i niedrogi prezent, długopis czy pióro (…) Dostał ode mnie prywatnie książkę Bronisława Wildsteina, autora takich – można powiedzieć – dzisiejszych elit, które są tak krytykowane przez elity, z którymi utożsamia się prezes Biernat – mówiła Julia Przyłębska w „Gościu Wiadomości” TVP Info.

HGW: Trzeba patrzeć na ręce komisji weryfikacyjnej, dlatego jest w niej przedstawiciel PO

HGW: Trzeba patrzeć na ręce komisji weryfikacyjnej, dlatego jest w niej przedstawiciel PO

– Trzeba patrzyć na ręce tej komsji. Byłoby pewną lekkomyślnością ze strony partii opozycyjnej, żeby lekceważyć obecność – mówiła Hanna Gronkiewicz-Waltz w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24, pytana dlaczego PO wysłała swojego przedstawiciela do komisji weryfikacyjnej.

HGW: Nigdy nie powiedziałam do żadnego pracownika, że się na nim zawiodłam

HGW: Nigdy nie powiedziałam do żadnego pracownika, że się na nim zawiodłam

– Nigdy nie padły. Nigdy w życiu nie powiedziałam do żadnego pracownika, że się na nim zawiodłam. To nie jest forma wypowiedzi do pracownika – mówiła Hanna Gronkiewicz-Waltz w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24. Jak dodała, nigdy nie było żadnych “kontygentów”, że ma być np. 300 decyzji rocznie.

HGW: PiS nie spieszy się do ustawy reprywatyzacyjnej. Chce gonić króliczka, ale go nie złapać

HGW: PiS nie spieszy się do ustawy reprywatyzacyjnej. Chce gonić króliczka, ale go nie złapać

– Powinna być ustawa o reprywatyzacji. Dzisiaj PiS się do tego nie spieszy, czyli chce gonić króliczka, ale go nie złapać, a ja z Ewą Kopacz doprowadziłyśmy do tego, że jedyna ustawa przez 27 lat, tzw. mała reprwyatyzacja zablokowała małego kuratora. Nie tylko zresztą, bo uniemożliwiła zwrot tam, gdzie są lokatorzy – mówiła Hanna Gronkiewicz-Waltz w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24.

HGW: Jesteśmy w sporze sądowym ze Śledziewskim, który został zwolniony dyscyplinarnie za Chmielną 70

HGW: Jesteśmy w sporze sądowym ze Śledziewskim, który został zwolniony dyscyplinarnie za Chmielną 70

– Problem polega na tym, że my jesteśmy w sporze sądowym z panem Śledziewskim, który został zwolniony dyscyplinarnie za Chmielną 70, ponieważ wprowadził w błąd – mówiła Hanna Gronkiewicz-Waltz w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24.

– Spór odbiera wiarygodność, ponieważ wprowadził w błąd nie tylko mnie, ale radnych – dodała prezydent Warszawy.

HGW: Nigdy nie ingerowałem w proces reprywatyzacji

HGW: Nigdy nie ingerowałem w proces reprywatyzacji

– Nie oglądałam [posiedzenia komisji weryfikacyjnej], miałam relacje, poneiważ dzisiaj normalnie pracowałam i miałam spotkania. Nigdy nie ingerowałem w proces reprywatyzacji, były osoby upwoażnione – mówiła Hanna Gronkiewicz-Waltz w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24. Jak dodała, nie mogła pozwolić sobie na to, by cały dzień nie pracować.

Jaki: Dzisiejsza komisja ujawnia mechanizmy reprywatyzacyjne, których do tej pory nie znaliśmy

Jaki: Dzisiejsza komisja ujawnia mechanizmy reprywatyzacyjne, których do tej pory nie znaliśmy

– Widać, że praca, którą wykonaliśmy przez ostatnie miesiące przy powołaniu tej komisji i to boksowanie się prawnicze miało sens, ponieważ dzisiejsza komisja ujawnia mechanizmy reprywatyzacyjne, których do tej pory nie znaliśmy. Po to też została powołana – mówił Patryk Jaki w rozmowie z Jarosławem Gugałą w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

– Już pierwszy dzień ujawnił takie mechanizmy, o których do tej pory nie wiedzieliśmy. Np. takie jak wydanie 300 spraw reprywatyzacyjnych rocznie. O tym to świadczy? Był nacisk, żeby pozbywać się majątku naeodowego wartego miliony – dodał.

Łapiński: PAD miał zasadniczą i pierwszoplanową rolę w związku z zaproszeniem Trumpa do Polski

Łapiński: PAD miał zasadniczą i pierwszoplanową rolę w związku z zaproszeniem Trumpa do Polski

– Prezydent Duda miał zasadniczą rolę [w związku z zaproszeniem prezydenta Trumpa do Polski]. Rola prezydenta była tutaj pierwszoplanowa. To było oficjalne zaproszenie wystosowane już krótko po tym, jak prezydent Trump objął swój urząd. Poza tym była też rozmowa i telefoniczna i spotkanie na marginesie szczytu NATO, gdzie prezydent ponowił to zaproszenie i to się układa w całość. Oczywiście tutaj pracowała też i polska dyplomacja, ale kluczowe były kontakty pomiędzy prezydentami – mówił Krzysztof Łapiński w rozmowie z Andrzejem Morozowskim w „Tak jest” TVN24.