Dera: Ktoś, kto jest u władzy zatrudnia sobie osoby, które mają wykonywać funkcje w spółkach skarbu państwa, tak było, jest i będzie

– Prezydent nie odpowiada za to, co robi były minister. Każdy z nas jest kowalem własnego losu. Prezydent nie ma nic do tego, kto z nas dokąd pójdzie przestając pracować w Kancelarii Prezydenta. Zaczyna się porównywać z Ostachowiczem, a zapomina się o kwestiach tak fundamentalnych jak przygotowanie zawodowe. Minister Sadurska raz skończyła prawo, dwa studia podyplomowe z zakresu biznesu, odpowiadała za budżet ponad 100-milionowy. W momencie, gdy ktokolwiek obejmował władzę, to zawsze jest w ten sposób, że są spółki, że te osoby będą zatrudniane. Każdy protestował w swoim czasie i będzie protestował w swoim czasie. To stały mechanizm. Ktoś, kto jest u władzy zatrudnia sobie osoby, które mają wykonywać funkcje w spółkach skarbu państwa, tak było, jest i będzie – mówił prezydencki minister Andrzej Dera w popołudniowej rozmowie w RMF FM.