Łoziński: Nie doznałem zaszczytu wyniesienia. Robiłem to samo, co Władek, ale się nie przebiłem

Siadałem [w sobotę], blokowałem, natomiast nie doznałem zaszczytu wyniesienia. Robiłem to samo [co Władysław Frasyniuk], ale się nie przebiłem. Byłem krok za Władkiem. Władek się przebił, przeszedł pod liną, a ja zostałem oddzielony przez dużą grupę policjantów – mówił Krzysztof Łoziński w rozmowie z Konradem Piaseckim w Gościu Radia Zet.