Live

Poseł PiS: Wyrok SN można sobie oprawić w ramkę i powiesić na ścianie

Poseł PiS: Wyrok SN można sobie oprawić w ramkę i powiesić na ścianie

Należy sobie zadać pytanie – pod czyim wpływem Sąd Najwyższy to robi? Jest to kompletnie bez sensu, tak należy politycznie interpretować ten wyrok. Sąd Najwyższy nie ma żadnych uprawnień do badania prerogatyw, które ma prezydent. Andrzej Duda podjął taką a nie inną decyzję. Tak naprawdę Sąd Najwyższy wchodzi teraz w kompetencje prezydenta, tworząc spory bałagan prawny, proceduralnystwierdził Arkadiusz Mularczyk w rozmowie z wSensie.pl.

Myślę, że ci, którzy stoją za tym orzeczeniem, doskonale zdają sobie sprawę ze skutków i konsekwencji takiego rozstrzygnięcia. Ono nie ma oczywiście żadnej mocy prawnej – w mojej ocenie można go sobie oprawić w ramki i powiesić na ścianie. Tylko taką ma moc – dodał poseł PiS.

Matczak: Ziobro zwróci się do TK, nad którym obecnie ma pełną kontrolę

Matczak: Ziobro zwróci się do TK, nad którym obecnie ma pełną kontrolę

– To skutek tego, co stało się z TK. Trybunał jest traktowany jako kij, który można każdemu pogrozić. Minister Ziobro chce prawdopodobnie zakwestionować wyrok poprzez to, że zakwestionuje podstawę do jego wydania. Zwróci się do TK, nad którym obecnie ma pełną kontrolę. Trybunał być może orzeknie, że przepisy na podstawie których orzekał SN są niezgodne z Konstytucją i wtedy będzie można zaatakować wyrok – mówił Marcin Matczak w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” TVN24.

Matczak: Nie wiadomo, czy sprawa Kamińskiego będzie mogła się toczyć, bo chroni go immunitet. Tutaj będzie dyskusja

Matczak: Nie wiadomo, czy sprawa Kamińskiego będzie mogła się toczyć, bo chroni go immunitet. Tutaj będzie dyskusja

– 7 sędziów Sądu Najwyższego odpowiedziało na pytanie 3 sędziów sądu, którzy rozpatrują kasację. Ta odpowiedź już nastąpiła. Teraz tych 3 sędziów rozpatrzy kasację, prawdopodobnie uchyli ten wyrok Sądu Okręgowego, który umorzył sprawę, bo uznał, że prezydent ma prawo to zrobić. Sąd Okręgowy ponownie będzie musiał rozstrzygnąć sprawę. Nie wiadomo, czy ona będzie mogła się odbyć, bo pan Kamiński jest posłem, chroni go immunitet i tutaj będzie pewna dyskusja dot. tego, czy to się może toczyć. Być może zacznie się to dopiero po następnych wyborach. Zobaczymy – mówił Marcin Matczak w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” TVN24.

Matczak: PAD zastosował prawo łaski wobec osoby niewinnej. To trochę tak, jakby orzec rozwód wobec narzeczonego

Matczak: PAD zastosował prawo łaski wobec osoby niewinnej. To trochę tak, jakby orzec rozwód wobec narzeczonego

– Jeżeli pojawia się w Polsce wyrok, którego nie lubi władza, to go kwestionuje. Tak było na początku z wyrokami TK, teraz – kiedy Trybunał już jest przejęty – mamy do czynienia z takim samym kwestionowaniem Sąd Najwyższy. SN powiedział rzecz oczywistą. Powiedział, że prezydent ma prerogatywę, którą nazywamy prawem łaski i że może ją zastosować wobec osoby, która została skazana. To oczywiste dla każdego prawnika, ponieważ prawo łaski to prawo do zwolnienia z kary kogoś, kto został uznany za winnego. Pan Kamiński, dopóki nie skończyło się postępowanie sądowe, był – zgodnie z Konstytucją – niewinną osobą. Prezydent zastosował prawo łaski wobec osoby niewinnej. To trochę tak, jakby orzec rozwód wobec narzeczonego, czyli osoby, która się nie kwalifikuje do tego typu działania i sąd to tylko dzisiaj powiedział – stwierdził Marcin Matczak w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” TVN24, dodając, że prezydent ma prawo łaski, ale zastosował je za wcześnie i to powiedział SN.

Wszyscy znamy taką sytuację, kiedy cesarz rzymski ułaskawia gladiatora, który należy na ziemi, pokazując w taki sposób kciukiem. Prezydent ws. Kamińskiego zachował się tak, jakby ten kciuk podniósł, zanim się skończyła walka. Ułaskawił tego, kto jeszcze nie został pokonany w boju. Na to zwrócił uwagę sąd, że to sprzeczne z ideą prawa łaski – mówił.

Ziobro rozważy skierowanie do TK wniosku o zbadanie konstytucyjności przepisów, które legły u podstaw uchwały SN

Ziobro rozważy skierowanie do TK wniosku o zbadanie konstytucyjności przepisów, które legły u podstaw uchwały SN

Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro rozważy skierowanie do Trybunału Konstytucyjnego wniosku o zbadanie konstytucyjności przepisów, które legły u podstaw dzisiejszej uchwały Izby Karnej Sądu Najwyższego – poinformowała Prokuratura Krajowa w komunikacie. Jak podano:

„Zwraca też uwagę, że w części uchwały Sąd Najwyższy nie wskazał podstawy prawnej upoważniającej do uznania prawa łaski za nieistniejące. Ostateczną decyzję Prokurator Generalny podejmie po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem uchwały Sądu Najwyższego”

Kubicki: Prezydent ułaskawiając Kamińskiego złamał konstytucję

Kubicki: Prezydent ułaskawiając Kamińskiego złamał konstytucję

Prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję. Od początku tak uważałem. Dzisiejsze orzeczenie Sądu Najwyższego nie jest dla mnie niespodzianką. Złamanie konstytucji może pociągać odpowiedzialność przed Trybunałem Stanu – powiedział w Popołudniowej rozmowie w RMF FM prof. Leszek Kubicki. Sędzia Sądu Najwyższego w stanie spoczynku dodał, że prezydent zastosował akt łaski w stosunku do osoby nieskazanej prawomocnym wyrokiem, czyli niewinnej.

Kamiński: SN wydając takie rozstrzygnięcie sam stawia się ponad prawem

Kamiński: SN wydając takie rozstrzygnięcie sam stawia się ponad prawem

W związku z wydaną w dniu dzisiejszym uchwałą Sądu Najwyższego, uważam, że w świetle obowiązujących przepisów prawa, żaden sąd, w tym Sąd Najwyższy nie ma uprawnień do oceny konstytucyjnych prerogatyw prezydenta. Sąd Najwyższy wydając takie rozstrzygnięcie sam stawia się ponad prawem – napisał Mariusz Kamiński w oświadczeniu.

Mucha: Według PAD, Kamiński jest człowiekiem uczciwości kryształowej

Mucha: Według PAD, Kamiński jest człowiekiem uczciwości kryształowej

Dla prezydenta nie ulega wątpliwości, że minister Kamiński jest człowiekiem uczciwości kryształowej i w ten sprawie zastosowanie prawa łaski było także głęboko moralnie uzasadnione i prawnie – stwierdził Paweł Mucha na konferencji w Pałacu Prezydenckim.

Mucha: Kamiński jest osobą ułaskawioną

Mucha: Kamiński jest osobą ułaskawioną

Oczywiście, że [Mariusz Kamiński] jest osobą ułaskawioną – stwierdził Paweł Mucha na konferencji w Pałacu Prezydenckim. Jak dodał, nie ma żadnych przeszkód, by Kamiński pełnił swoją funkcję.

Łapiński: Polska potrzebuje demokracji, a nie sędziokracji

Łapiński: Polska potrzebuje demokracji, a nie sędziokracji

Ta sprawa, którą dzisiaj SN rozpatrywał, jak pilna i konieczna jest zmiana Konstytucji i myślę, że ta sprawa też pokazuje, żę Polska potrzebuje Konstytucji, która będzie na tyle precyzyjna, że do interpretacji jednego jej zdania nie będzie potrzeba pracy kilku sędziów przez kilka miesięcy i Polska potrzebuje Konstytucji, która będzie na tyle precyzyjna, że do interpretacji jednego jej zdania nie będzie potrzeby odwoływania się do Konstytucji marcowej sprzed 96 lat. Polska potrzebuje demokracji, a nie sędziokracji – stwierdził Krzysztof Łapiński na konferencji w Pałacu Prezydenckim.

Mucha: W naszym przekonaniu uchwała podjęta przez SN nie ma należytej podstawy prawnej

Mucha: W naszym przekonaniu uchwała podjęta przez SN nie ma należytej podstawy prawnej

Nie ulega żadnej wątpliwości – na gruncie art. 139 Konstytucji – prawo łaski jest prerogatywą prezydenta. Ta prerogatywa – zgodnie z porządkiem prawnym – nie podlega żadnej kontroli. Nie ulega wątpliwości na gruncie tego przepisu, ze pod pozorem nadzoru judykacyjnego Sąd Najwyższy nie może ingerować w sferę prerogatyw prezydenta i w naszym przekonaniu uchwała podjęta dzisiaj przez SN nie ma należytej podstawy prawnej, nie może ona być podstawą ingerencji przez władzę sądowniczą, SN w ten zakres, który jest przepisywany jako bezpośrednia prerogatywa głowy państwa – stwierdził Paweł Mucha na konferencji w Pałacu Prezydenckim.

Mazurek: W naszej ocenie SN przekroczył swoje kompetencje i nadużył uprawnień. Tą sprawą powinien zająć się TK, nie SN

Mazurek: W naszej ocenie SN przekroczył swoje kompetencje i nadużył uprawnień. Tą sprawą powinien zająć się TK, nie SN

W naszej ocenie Sąd Najwyższy przekroczył swoje kompetencje i nadużył swoich uprawnień. Uważamy, że tą sprawą – jeśli już – powinien zająć się Trybunał Konstytucyjny, a nie SN. Nie ma podstaw prawnych, aby SN zajmował się decyzjami prezydenta. To w naszej ocenie kompetencja Trybunału – stwierdziła Beata Mazurek na briefingu w Sejmie.