Sasin o połączeniu wyborów z referendum: Dobrze by było, by PAD wystąpił z inicjatywą ustawodawczą

To dzień – można powiedzieć – i dobry i niedobry [na referendum]. Są pewnie plusy i minusy. Minusy są pewnie takie, że to 100-lecie niepodległości. Nie tylko święto jak co roku, ale 100-lecie, więc wyjątkowy dzień, który pewnie będzie wypełniony dużą ilością obchodów centralnych, jak i lokalnych. Z tego tytułu jest to pewnie data niebyt fortunna i szczęśliwa, żeby robić i wybory samorządowe – bo one wypadają tego dnia – i referendum. Ale też pewnie można szukać plusów – stwierdził Jacek Sasin w rozmowie z Piotrem Witwickim w „Politycznym Graffiti” Polsat News. Jak dodał:

„Niemożliwe jest połączenie dzisiaj w jednym lokalu – zgodnie z dzisiejszym stanem prawnym – i jednej komisji tego referendum i wyborów samorządowych. Jeżeli prezydent ma taki pomysł, to dobrze by było pewnie, gdyby również wystąpił z inicjatywą ustawodawczą, żeby to prawo w tym zakresie zmienić. Osobiście nie wyobrażam sobie, żeby 11 listopada były organizowane odrębne komisje wyborcze i lokale wyborcze dla referendum i dla wyborów samorządowych. To chyba nawet niemożliwe do wykonania”

Jak stwierdził poseł PiS, pytań w referendum nie może być zbyt wiele.