Kukiz o TVP: Z obrzydzeniem od czasu do czasu oglądam. Propagandowa tuba. Oni sami się nią zaorają

Z całą pewnością [Jacek Kurski jest odpowiedzialny za sytuację z festiwalem w Opolu]. Dziwię się PiS, ponieważ telewizja teoretycznie jest telewizją publiczną, ale czysto teoretycznie, była zawsze zawłaszczana przez partię władzy, w mniejszym lub większym stopniu, ale zawsze. Natomiast została w taki sposób poprowadzona przez Kurskiego, że rozumiem, pół roku, rok odreagowania tych 8 lat i tego rodzaju stylistyki, jaką oni uprawiali, jest jeszcze dopuszczalne, natomiast już kolejny rok to przeginka. Z obrzydzeniem od czasu do czasu oglądam. Propagandowa tuba. To, co najgorsze, z perspektywy PiS, to oni sami się zaorają tą telewizją. W taki sposób, jak zaorał się Tumanowicz – mówił Paweł Kukiz w rozmowie z Robertem Mazurkiem w Porannej rozmowie RMF FM. Jak dodał:

„Nie należy się godzić na to, żeby polityk miał jakiś wpływ na repertuar, światopogląd, postawę, postawę poza sceną. Sam doświadczyłem osobiście w czasach PO ostracyzmu ze strony pani Jethon, itd. Ten cały salon połapany z Platformą. Mówię o Sony Music, o panu Kutaku, szefie Sony Music, który zerwał se mną kontrakt. Cały czas w partiokracji tak to wygląda. Przychodzi jedna partia do władzy i zawłaszcza telewizję, radio. Odchodzi, wywalają tamtych, dają swoich. To samo się dzieje z policją i wszędzie”