Gliński o festiwalu w Opolu: Komuś zależało na tym, aby zrobić z tego kolejny front walki politycznej

Problem z festiwalem [w Opolu] został spowodowany decyzją prezydenta Opola. Prezydent nie wpuścił ekip produkcyjnych, a następnie zerwał porozumienie z TVP. Festiwal był przygotowywany jak zawsze przez TVP, program, także artyści deklarowali udział. Komuś zależało na tym, aby zrobić z tego kolejny front walki politycznej, awantury w Polsce i wciągnąć w to rzeczywistość, która z polityką nie ma nic wspólnego. Polską piosenkę, artystów, środowiska, które w polityce się nie angażują. To niepotrzebne, opinia publiczna widzi i obserwuje, wie, kto jest za to odpowiedzialny – mówił Piotr Gliński w Sejmie, apelując o uspokojenie emocji. Wicepremier pytał, „po co otwieracie nowy front walki politycznej”.