Schetyna przypomina, że rząd PO uszanował niekorzystne ustalenia szczytu RE, na które zgodził się Lech Kaczyński

Jak mówił Grzegorz Schetyna na konferencji w Elblągu:

„Druga rzecz, o której chcę powiedzieć, to kwestia zapowiedzi, wczorajsza konferencja premier Szydło i ministra Błaszczaka, dzisiejsze poprawienie niektórych akcentów dot. kwestii relokacji liczby uchodźców, zobowiązania które zostały podjęte w 2015 przed poprzedni rząd, jest działaniem na szkodę naszego kraju. Mówię to z pełną odpowiedzialnością, bo to zapowiedzi kompletnie nieodpowiedzialne, podważające decyzje poprzedniego rządu, ale także pokazujące, że nie jesteśmy w stanie usiąść przy stole w Europie i rozmawiać o najważniejszych problemach. Do końca czerwca, kiedy trwa prezydencja maltańska, zostaną przygotowane nowe zapisy co do przyszłości kwestii polityki azylowej. Jeżeli Polska obraża się dzisiaj na decyzje RE sprzed 2 lat, jeżeli nie podejmuje rozmowy, to znaczy, że takimi wypowiedziami wypisują politycy PiS z projektu UE, bo takie będą dalekosiężne konsekwencje tych wypowiedzi i takiej polityki. To nie może być tak, że nieodpowiedzialne wypowiedzi polityków PiS, ministrów i premier będą wpływały na pieniądze, politykę spójności UE, które mają trafić do Polski, bo taka jest konsekwencja takiej polityki”

Jeżeli ktoś rozumie, na czym polega praworządność, racja stanu i kontynuacja państwowości, bo tak chcę się zwrócić do polityków PiS-u, to muszą sobie zdawać sprawę z tego, że zobowiązania trzeba szanować i trzeba je realizować – dodał przewodniczący PO.

Jak stwierdził, rząd Platformy pod koniec 2007 roku uszanował ustalenia szczytu klimatycznego z 9 marca 2007 roku, decyzje podjęte przez Radę Europejską i przez Lecha Kaczyńskiego, choć były one szkodliwe dla polskiego przemysłu i gospodarki.