Łapiński odpowiada Witek: 11 listopada to na razie jedyna data, która padła z ust prezydenta. PAD się z niej nie wycofuje

– Prezydent wskazał datę [11 listopada] jako datę symboliczną i dobrą do przeprowadzenia tego referendum. Na razie to jedyna data, która jako możliwa padła z ust prezydenta. Więc prezydent się z niej nie wycofuje. Myślę, że będzie tę datę promował, natomiast też będzie wsłuchiwał się w głos obywateli czy np. PKW, która zgłasza pewne uwagi, choć też PKW zapowiedziała, że jeśli takie referendum będzie zarządzone, to ona dochowa wszelkich starań, żeby się odbyło. 11 listopada jako data symboliczna zostało wskazane przez prezydenta. Prezydent się z tej daty nie wycofuje, natomiast ta data też będzie poddana konsultacjom, opiniom i na końcu zobaczymy, jaka data się pojawi w tym wniosku. Na razie innej daty prezydent nie wskazał. Możemy się trzymać, że to poważna propozycja, jeśli chodzi o 11 listopada i czekamy też na cały przebieg dyskusji nad referendum – stwierdził Krzysztof Łapiński w Radiu Koszalin.

Prezydencki minister w ten sposób odpowiedział na poranne słowa Elżbiety Witek, która stwierdziła w radiowej Trójce, iż „już słyszymy, że 11 listopada już jest datą, do której prezydent się nie przywiązuje”.