Rostowski: Patrząc na to, co się dzieje w MON powiem tak: wiele można poprawić. Po to, żeby poprawić wystarczy nie kraść

– Musimy się skupić, bo to naprawdę przerażające, na tym, co PiS robi. Te niesamowite przekręty, które dzieją się w MON, ucieczka Berczyńskiego, skandal z kontraktami wojskowymi na 13,5 mld. Musimy szanować fakty. Fakty, które dokonał rząd, może nieodpowiedzialnie, musimy jakoś z tym pracować. One mają swoje konsekwencje. Tymczasem powiem tak, patrząc na to, co się dzieje w MON i co stało się w MON, to powiem tak: wiele można poprawić. Po to, żeby poprawić wystarczy nie kraść – mówił Jacek Rostowski w rozmowie z Konradem Piaseckim w Gościu Radia Zet. Jak dodał:

„Chciałbym wiedzieć, czy ktoś nie ukradł w przypadku kontraktu dot. Caracali. Z wielką szkodą dla wojskowości polskiej i te 2 mld kontraktu z wolnej stopy zakupu samolotów od Boeinga. To musi być bardzo dobrze dokładnie zbadane. Czy pan naprawdę wierzy, że te wszystkie rzeczy dzieją się tylko dlatego, że mamy do czynienia z wariatami, a nie ze złodziejami? Fakty wskazują na to, że to jedyna alternatywa: albo wariaci, albo złodzieje”