Petru na debacie Nowoczesnej: Edukacja w Polsce cały czas nie wyrównuje szans

Jak mówił Ryszard Petru w trakcie debaty Nowoczesnej nt. edukacji:

„Dużo powiedzianego złego na temat tych reform, para reform, które są przeprowadzane obecnie przez rząd PiS i ta debata nie ma tego dotyczyć. Nie chcemy po raz kolejny wchodzić w dyskusje, co oni źle robią, co będzie z tego wynikało. Wręcz odwrotnie. Chcielibyśmy skupić się na tym, jaka edukacja powinna być, nie tylko w kontekście tego, co psuje PiS, ale jaka powinna być optymalna szkoła i mówię o szkole, kiedy myślę również o wieku przedszkolnym, jak wyrównać nierówności między miastem a wsią, jak doprowadzić do tego, żeby polska edukacja była mniej encyklopedyczna, a bardziej nastawiona na współpracę. Kolejnym etapem tej edukacji musi być to, aby uczelnie przygotowywały do rynku pracy. To wszystko wyzwania, które stały przed nami przez ostatnie dwadzieścia parę lat. To, co robi PiS, tylko i wyłącznie odsuwa te problemy w czasie. Ale jak zobaczymy, jakie są problemy edukacji, to trudno nie zwrócić uwagi na to, że jest właśnie za dużo wiedzy encyklopedycznej, za mało wiedzy praktycznej, za mało umiejętności podejścia do pracy w grupach. Mamy problem w małej dostępności przedszkoli czy żłobków na terenach wiejskich czy małych miejscowościach. Jak zobaczymy, jak wygląda edukacja wyższa w Polsce, to często jest tak, że osoby czy dzieci z dużych miejscowości od bogatych rodziców, studiują za darmo, a dzieci, które mają biednych rodziców i gorsze możliwości edukacyjne, studiują za pieniądze na uczelniach prywatnych. Taki jest efekt tej edukacji, którą stworzyliśmy przez dwadzieścia parę lat. Mam pełną świadomość, że mamy całkiem dobre wyniki PISA, natomiast efekt ostateczny jest taki, że edukacja w Polsce cały czas jednak nie wyrównuje szans”

Jak dodał Petru, w trakcie dzisiejszej debaty Nowoczesna chce poruszyć trzy zagadnienia: ustrój szkolny, problemy nauczania i wyzwania stojące przed edukacją XXI wieku.