Kijowski: Samorządy to ostatnia władza, która została w rękach ludzi

Po kawałku odbierają nam demokrację. Po kawałku odbierają nam naszą wolność. Dzisiaj wzięli na tapetę, na widelec sądy. Rok temu z kawałkiem krzyczeliśmy: wolny sędzia, wolna Polska i myśleliśmy o sędziach TK. Dzisiaj okazuje się, że każda sędzia z 10 tys. sędziów w Polsce jest zagrożony. Jego niezawisłość jest zagrożona, bo stanie się urzędnikiem aparatu państwowego, kierowanego przez partyjnego aparatczyka pana Ziobrę. Godzimy się na to? Samorządy to ostatnia władza, która została w rękach ludzi. To ta władza, która jest najbliżej nas. To my wybieramy swoich radnych, my się z nimi spotykamy codziennie na ulicach, my możemy z nimi rozmawiać, prosić o załatwienie naszych spraw. Też chcą nam to zabrać. Będą samorządy, ale podległe prezesowi, jednej partii. Ponieważ boją się konkurencji, postanowili wyciąć wszystkich sprawdzonych, tych, których wybieraliśmy przez lata. Ci, którzy są dobrymi gospodarzami. Chcą im po prostu zabronić, powiedzieć: wam już nie wolno, teraz my – mówił Mateusz Kijowski na marszu KOD „Wolne sądy! Wolne samorządy!”. Dalej mówił, że „chcą nam odebrać Europę, do której weszliśmy z tak wielkim trudem”.