Waszczykowski: Wydaje mi się, że Timmermans doszedł już do ściany

Mamy wystąpienia medialne Timmermansa, który miał stwierdzić, że rzekomo nasza odpowiedź nie zawiera nic nowego. I mamy jego apel, by państwa członkowskie wywarły presję na Polskę. To dość dziwna sytuacja – on nie zapoznał się dokładnie z naszą odpowiedz a już apeluje o reakcję. To dowód na to, że wystąpienia przeciwko Polsce są tylko wymówką, pretekstem by atakować tą większość, ten rząd. W Europie liberalno-lewicowej zakładano, że taka partia jak PiS nie ma prawa funkcjonować. A tu okazuje się, że taka partia funkcjonuje od lat i wygrała wybory. To szok dla tych ludzi. Po drugie, w parlamencie nie ma lewicy. To też jest szokujące dla polityków z Zachodniej Europy, dlatego próbują nas na siłę indoktrynować. Mnie się wydaje, że Timmermans doszedł już do ściany, jego procedura się wyczerpała. Będzie próbował przerzucić to piętnowanie Polski na inne instytucje – powiedział w „Kwadransie politycznym” TVP1 Witold Waszczykowski.