Bodnar o publikowaniu zdjęć uczestników demonstracji: Nie ma podstawy prawnej do tego. Wystosowaliśmy pismo do policji

Moim zdaniem nie ma podstawy prawnej do takich działań. Wczoraj wystosowaliśmy pismo z biura rzecznika do Komendanta Stołecznego Policji, pytając o podstawę prawną. Generalnie od lat, czy RPO czy organizacje pozarządowe dopominają się o to, aby to uregulować i wskazać, jaka jest konkretna podstawa prawna – mówił Adam Bodnar w rozmowie z Konradem Piaseckiem w Gościu Radia Zet. Jak dodał:

„Cały problem polega na tym, że przepisy ustawy o policji mówią, że policja może pobierać, uzyskiwać, przetwarzać dane osobowe na potrzeby wykonywanych zadań ustawowych. Tylko w kontekście działań policji musimy pamiętać o tym, że policja musi restrykcyjnie, w sposób ograniczony interpretować swoje kompetencje. Nie może być tak, że ogólny przepis wykorzystuje do nadinterpretacji czy stworzenia sobie dodatkowych możliwości działania. Szczególnie od policji musimy mieć oczekiwanie, że będzie działała zgodnie z zasadą legalizmu”

Według RPO, w tym przypadku komunikat policji narusza zasadę domniemania niewinności.