Błaszczak: Skończył się czas, w którym są równi i równiejsi. Równiejsi to ci z PO i N

Złamanie prawa. Wszyscy są równi wobec prawa. Tak, zaatakowali dziennikarza TVP. Nie pozwolili mu wykonywać jego obowiązków. Nie bagatelizujmy łamania prawa. Skończył się czas, w którym są równi i równiejsi. Równiejsi to ci z PO i N z kropką oraz ich poplecznicy, który w nocy z 16 na 17 grudnia próbowali wywołać zamieszki – mówił Mariusz Błaszczak w rozmowie z Konradem Piaseckim w Gościu Radia Zet, pytany o poszukiwanych demonstrantów, Jak dodał:

„Jeżeli będzie pobłażanie i przyzwolenie do tego, to skończy się tragedią. W 2010 roku były działacz Platformy Ryszard Cyba w Łodzi zamordował pracownika biura poselskiego PiS. Dlaczego? Bo powiedział, że chciał zamordować Jarosława Kaczyńskiego. Wtedy też fala nienawiści była olbrzymia, a premier Tusk nie przyznał renty specjalnej wdowie po śp. Marku Rosiaku, bo powiedział, że nic strasznego się nie stało”

Szef MSWiA przyznał, że policja przed Sejmem nie zatrzymała żadnego protestującego, bo uznała, że jeżeli przystąpiłaby do tego, to byłaby awantura.